Wybrany materiał zobaczysz po przesunięciu strony w dół :-) jest pod wyszukiwarką

POLKA 10 LAT W AFRYCE

POLKA 10 LAT W AFRYCE

Posted by Mev
784 views
POLKA 10 LAT W AFRYCE

POLKA 10 LAT W AFRYCE

Posted by Mev
40 views
POLKA 10 LAT W AFRYCE

POLKA 10 LAT W AFRYCE

Posted by Mev
41 views
POLKA 10 LAT W AFRYCE

POLKA 10 LAT W AFRYCE

Posted by Mev
45 views
POLKA 10 LAT W AFRYCE

POLKA 10 LAT W AFRYCE

Posted by Mev
40 views
Łapanka

Łapanka

Posted by bastoy
179 views
PRZEPRASZAMY-WAS

PRZEPRASZAMY-WAS

Posted by Viss
259 views

Dyplomacja sejsmiczna: Erdogan i konsekwencje tureckich trzęsień ziemi

5/5 - (4 votes)

Dyplomacja sejsmiczna: Erdogan i konsekwencje tureckich trzęsień ziemi

TYM PRZYCISKIEM POSTAW KAWĘ MOŻESZ ODBLOKOWAĆ TREŚCI PREMIUM I DOSTĘP DO STREAM LIVE

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan na spotkaniu w 2020 roku. Zdjęcie: Biuro Wykonawcze Prezydenta Rosji

Pepe Escobar

Prezydent Erdogan może wykorzystać te wydarzenia do swojej kampanii PR przed kolejnymi wyborami.

Otoczenie: przytulna osetyjska restauracja należąca do dwóch osetyjskich dam, w pobliżu ulicy Istiklal, bardzo ruchliwej centralnej części Stambułu.

Uczestnicy: Kilku intelektualistów ze Stambułu – naukowcy, przedstawiciele mediów, freelancerzy, prawnicy, wysoko wykształceni, świeccy, bardzo krytyczni wobec rządzącej partii AKP.

Pytania: Podczas kolacji zapytałem obecnych o ich analizę reakcji państwa na śmiertelne trzęsienia ziemi w Turcji i o to, jak prezydent Erdogan może wykorzystać te wydarzenia w następstwie do swojej kampanii PR w okresie poprzedzającym następne wybory.

Po naszej rozmowie nadal nie potwierdzono oficjalnie, czy kolejne wybory prezydenckie odbędą się w maju, czy czerwcu 2023 roku.

Tak więc scena jest przygotowana na pełne ćwiczenie demokracji bezpośredniej, z kilkoma zaskakującymi odpowiedziami o wiele bardziej odkrywczymi niż to, co propagują tureckie media i think tanki. Jeden z uczestników ukuł ostatni neologizm tego, czym Erdogan będzie się zajmował w nadchodzących tygodniach i miesiącach: dyplomacji sejsmicznej.

Według naukowców i geologów liczba ofiar śmiertelnych może osiągnąć 150 000. Nie ma odpowiedzialności. Brak profesjonalizmu. Brak organizacji. Brak koordynacji. Podczas trzęsienia ziemi w 1999 roku tureckie wojsko było na miejscu w ciągu trzech do czterech godzin. Tym razem niestety zajęło to prawie dwa dni. Prezydent Erdogan próbował przeprowadzić coś w rodzaju kampanii wyborczej. Czy to zadziała przed wyborami? Tym razem nie ma tyle szczęścia.

„Ludzie chcieli pomocy, a pomocy nie było. Po 48 godzinach pozostało już tylko 300 do 400 żołnierzy, nic więcej. Ponieważ, inaczej niż w 1999 roku, Erdogan tak bardzo bał się do nich zadzwonić. Dla ludności tureckiej państwo ma znaczenie w ich postrzeganiu. Nie myślą o rządzie. Nie widzieli obecności państwa. Turcja stała się jak mała Ameryka. To zawsze kwestia PR. AKP wie o tym lepiej niż jakakolwiek inna partia polityczna. Są jak amerykański establishment polityczny. Jeśli mają wystarczająco silny PR i wymieniają nazwisko prezydenta w każdym ze swoich komunikatów prasowych, myślą, że uspokoi to ludzi. Rządowi nie będzie teraz łatwo uspokoić panujące nastroje. Będzie starał się przełożyć wybory, albo, w drugim scenariuszu, będzie próbował zorganizować wybory tak szybko, jak to możliwe, wykorzystując tę kampanię PR.

„Pozwolę sobie na krótkie nieporozumienie. Jeśli chodzi o reakcję na klęski żywiołowe w tym kraju, przede wszystkim ludzie krzyczą i wyrażają swoje skargi na rząd lub państwo. Zasadniczo przeciwko brakowi reakcji rządu. To jest kakofonia. Rząd mówi: „Zareagowaliśmy we właściwym czasie, ale z tego i tamtego powodu opozycja narzekała, nie znając wszystkich faktów”. Drugą kwestią jest to, że rząd kontroluje teraz sytuację. I złożyła tak wiele obietnic: budować domy, wkładać pieniądze do kieszeni ludzi. Dlatego ludzie patrzą teraz na rząd. Ludzie wierzą, że Erdogan może poprosić bogatych Arabów o włożenie pieniędzy w tę katastrofę. Niektórzy z moich byłych studentów pracowali z organizacjami pozarządowymi i agencjami rządowymi zajmującymi się katastrofą i powiedzieli mi, co następuje. Mówią, że rząd odzyskał utraconą pozycję. Ponieważ krąży tak wiele obietnic, ludzie oczekują, że Erdogan dotrzyma tych obietnic. Mógł więc wpływać na psychikę ludzi na swoją korzyść. Według moich informacji Erdogan ma większe szanse na wygraną, jeśli wybory odbędą się zgodnie z planem w maju lub czerwcu. W każdej z tych katastrof ludzie są zakwaterowani i dobrze odżywieni trzy miesiące po katastrofie, a cztery miesiące później ich umysły się zmieniają: narzekają na „kiedy skończy się dom godzinowy?” lub „dlaczego nie zbudowali dla nas prowizorycznych domów?” Tak więc za cztery miesiące ludzie prawdopodobnie będą znacznie bardziej krytyczni wobec rządu. Powinniśmy skupić się na tym, kto przegra wybory. Problem polega na tym, że nie mamy prawdziwej opozycji. Główna partia opozycyjna to katastrofa. Jeśli Erdogan wygra ponownie, to nie dlatego, że wygrał, ale dlatego, że opozycja znowu przegrała.

„Zmierzamy ku katastrofie. Żyjemy w sytuacji niemal identycznej z Banalnością zła Hanny Arendt. Wielka katastrofa jest ogłaszana przez środki masowego przekazu jako banalna, zwyczajna rzecz. Jako społeczeństwo nie podniesiemy się z tego przez wiele lat; Urazy fizyczne, psychiczne, moralne, ta katastrofa będzie stanowić dużą część naszej pamięci społecznej. Pamięć społeczna jest ważna, ponieważ to tam gromadzi się nasz gniew. To naprawdę autorytarny reżim – nie wiemy, jak kontrolować lub kierować naszym gniewem. Więc utknęliśmy. Interesuje mnie aspekt ludzki. To trzęsienie ziemi będzie wielką szansą dla rządu pod względem politycznym i gospodarczym. Rząd zmaga się z poważnym kryzysem gospodarczym. Potrzebuje pewnych obszarów do akumulacji kapitału. To wielka szansa na akumulację kapitału. Dla sektora budowlanego promocja dużych firm. Ale jeśli chodzi o kwestie moralne, zagubiliśmy samych siebie”.

„Klęski żywiołowe mają kluczowe znaczenie w geopolityce. Wpływają na relacje geopolityczne. To była niezwykła katastrofa. Jest prawdziwa, ważna krytyka rządu. Powinna była zareagować szybciej, ale nie mogła. Co ważniejsze, wielu ekspertów od kilku lat ostrzega kraj i rząd przed potencjalnymi konsekwencjami. Teraz rząd jest w trudnej sytuacji. Będzie próbowała przełożyć wybory, bo jej sytuacja jest gorsza niż przed trzęsieniem ziemi. Nie może w żaden sposób wykorzystać tej sytuacji do kampanii PR”.

„Reakcja rządu była bardzo, spóźniona. Studiowałem na Cyprze i większość moich przyjaciół pochodzi z regionu Hatay. Po trzęsieniach ziemi zadzwoniłem do wielu z nich i powiedzieli, że czują się bardzo samotni, „rząd po prostu zostawił nas na pastwę losu” i wszyscy mają straty w swoich rodzinach. Ofiar trzęsień ziemi może być nawet 15 milionów, a większość z nich to wyborcy AKP. Jeśli AKP przełoży wybory, powinna zmienić konstytucję. W najbliższych tygodniach będzie próbowała osiągnąć jakieś porozumienia w sprawie konstytucji. Rząd Erdogana i tak jest politycznie martwy”.

„To perspektywa późnych millenialsów. Nie tylko była to katastrofa, która zabiła wielu ludzi, ale także zaufanie ludzi do rządu uległo erozji w niewyobrażalnym stopniu. W ciągu ostatnich 20 lat ludzie doświadczyli tak wielkiej korupcji. Ludzie chcieli przekazać darowiznę i nie wiedzieli, dokąd pójść, i myśleli, że cokolwiek przekazuję, trafi do czyichś kieszeni. To takie rozpaczliwe uczucie. Jeśli mamy zaufać organizacjom państwowym, non-profit, otrzymały one znacznie więcej darowizn niż sam rząd. Rząd próbował zdyskredytować organizacje non-profit. Być może mają rację. To tylko dowodzi, że ludność nie ufa, gdzie idą pieniądze. Trzęsienia ziemi pozostawiają dziedzictwo w Turcji. Nie chodzi tylko o trzęsienie ziemi, ale także o to, jak rządy nie reagują na sytuację. Erdogan jest biznesmenem, zawsze dostaje to, czego chce. Ale dziedzictwo tego trzęsienia ziemi może to zmienić.

„Podczas trzęsienia ziemi w 1999 roku spędziłem trzy miesiące w tym regionie. Jeśli porównam te dwie rzeczy, mogę powiedzieć, że państwo zareagowało szybciej w 1999 roku. Tym razem ludzie wyprzedzili państwo. Kiedy AKP doszła do władzy, zawsze narzekała na ingerencję wojska w politykę. Dwadzieścia lat później widzieliśmy, że to Baumafia, lobby budowlane, wykonawcy faktycznie rządzą tym krajem. Prawo budowlane można zmienić w ciągu jednego dnia, aby faworyzować tych przedsiębiorców. Twoje interesy przeważają. Nie obchodzi ich, czy budują na liniach uskoków; Wszystkie decyzje są uzależnione od interesów tych wykonawców. Więc ludzie są bardzo źli. Szanse Erdogana w następnych wyborach są bardzo niewielkie. Nie powinien być ponownie wybrany”.

Wyraź swoją opinię ! TO WAŻNE !!

CLOSE
CLOSE
%d bloggers like this: