Umowa o uchodźcach: Czy Tunezja oszukała UE?

Umowa o uchodźcach: Czy Tunezja oszukała UE?
Czego grube ryby w Brukseli nie chwaliły się swoją wspaniałą umową o uchodźcach z Tunezją? A teraz to:
Po zakazie wjazdu dla delegacji Parlamentu Europejskiego do Tunezji eurodeputowany SPD Dietmar Köster opowiedział się za zawieszeniem umowy z Tunezją. „Taki sposób postępowania jest absolutnie niezwykły między państwami demokratycznymi” – powiedział w wywiadzie dla Welt am Sonntag. „To jest afront, który jest nie do przyjęcia. Posłowie do PE muszą mieć możliwość sprawdzenia na miejscu porozumień zawartych przez Komisję”. Oczywiście nie jest tak w przypadku umowy z Tunezją, powiedział Köster. „Oznacza to, że wszelkie podstawy porozumienia zostały usunięte. Musi zostać rozwiązana lub przynajmniej wstrzymana. Ursula von der Leyen musi natychmiast się od tego powstrzymać”. W połowie lipca von der Leyen (CDU) podpisała w Tunisie deklarację intencji „strategicznego i wszechstronnego partnerstwa” w obecności premiera Holandii Marka Rutte, premier Włoch Giorgii Meloni i prezydenta Tunezji Kaisa Saieda.
Jednym z najważniejszych punktów było wzmocnienie współpracy w dziedzinie migracji. Delegacja chciała wjechać do Tunisu w czwartek i zostać do soboty. Ale list z Departamentu Stanu w środę powiedział grupie, że delegacja „nie była upoważniona” do wjazdu na terytorium kraju.
Co za głupiec. I trzeba zadać sobie pytanie, czy w ogóle ma sens robić interesy z takimi „zbójeckimi państwami”. Zbierają dużo pieniędzy europejskich podatników, a następnie nie wywiązują się z tych zobowiązań. Jednak sprytni ludzie wiedzieliby o tym wcześniej. UE po raz kolejny ponosi porażkę w samym środku coraz bardziej dramatycznego kryzysu uchodźczego. (Z materiałem z dts)
Szlak bałkański zamknięty: Skoordynowana masowa inwazja nie tylko po drugiej stronie Morza Śródziemnego
Presja migracyjna na Europę osiąga obecnie tak bezprecedensowy poziom, że pierwsze państwa zdecydowały się ostatecznie zamknąć szlak bałkański, który jest jedną z najważniejszych bram dla migrantów. We wtorek Słowenia ogłosiła, że wpuści imigrantów do kraju tylko wtedy, gdy będą chcieli ubiegać się o azyl w tym kraju lub ze względów humanitarnych w indywidualnych przypadkach. W odpowiedzi Serbia, Chorwacja i Macedonia zadeklarowały, że podejmą ten sam krok. Serbski rząd powiedział, że nie może „zaakceptować zostania ośrodkiem przyjmowania uchodźców”. Chorwacki minister spraw wewnętrznych Vlaho Orepic powiedział również, że jego kraj będzie przyjmował uchodźców tylko z ważnymi wizami. Przynajmniej oficjalnie szlak bałkański jest więc zamknięty. W Grecji szybko powstało 36 000 migrantów, którzy nie mogli już przekroczyć granicy macedońskiej.
Niemcy i inne państwa UE natychmiast skrytykowały narodowy unilateralizm i zwykłe bzdury o wspólnym rozwiązaniu, które nigdy nie istniało i nigdy nie będzie, zwłaszcza że Niemcy, ze swoją polityką bezwarunkowo otwartych granic i dożywotniego całkowitego wsparcia dla każdego, kto raz jest w kraju, są głównym magnesem dla tej masowej migracji.
Jak inwazja wojskowa
Tak więc, podczas gdy szlak bałkański jest ostatecznie zamknięty, na włoskiej śródziemnomorskiej wyspie Lampedusa ma miejsce bezprecedensowy masowy pośpiech. Od poniedziałku przybyło około 8000 migrantów, więcej niż populacja wyspy. W środę ogłoszono stan wyjątkowy. Cała sprawa coraz bardziej wygląda jak inwazja wojskowa. W tym roku do Włoch przybyło już prawie 124 000 osób. Sekretarz generalny włoskiego związku zawodowego policji FSP wysłał apel o pomoc w formie listu otwartego do ministra spraw wewnętrznych. Pisze w nim „całkowite wyczerpanie policjantów, kobiet i mężczyzn, którzy odważnie i odpowiedzialnie trwają w zadaniu zagwarantowania rządów prawa”.
Saksonia również upada pod wpływem niekończącego się napływu nielegalnych imigrantów. To, co dzieje się w kierunku Europy, było widoczne w tym tygodniu na granicy serbsko-węgierskiej: doszło do strzelaniny między migrantami w lesie, w której zginął jeden i trzech zostało rannych. Kilka osób zostało aresztowanych, a liczne karabiny skonfiskowane. Europa jest całkowicie bezczynna w obliczu tej inwazji. Państwa nie chcą i nie są w stanie uzgodnić wspólnej polityki, która ostatecznie położy kres temu bezprecedensowemu szaleństwu. To tylko kwestia czasu, kiedy dojdzie do wewnętrznych niepokojów i coraz więcej krajów (oczywiście z wyjątkiem Niemiec) będzie musiało ponownie zabezpieczyć swoje granice, jeśli nie chcą zginąć. (TPL)
Enigma2021
Ostatnie wpisy Enigma2021 (zobacz wszystkie)
- Niemcy : „Osoby poszkodowane przez szczepionki Covid – 19 są traktowane jak śmieci!” – raport poszkodowanych - 23/09/2023
- W pełni autonomiczna podróż statku po morzu: Czy sztuczna inteligencja wystarczy, aby utrzymać go na powierzchni? - 23/09/2023
- Wszystko, co idzie źle w Niemczech, idzie dobrze w Polsce - 23/09/2023