Co się stanie, jeśli odmówisz „zaszczepionej” krwi?
Sąd Najwyższy Nowej Zelandii przejął w środę opiekę nad niemowlęciem, którego rodzice nalegali, aby otrzymywał krew tylko od dawców, którzy nie byli zaszczepieni przeciwko koronawirusowi, co zdaniem sądu uniemożliwiło lekarzom przeprowadzenie operacji ratującej życie.
U 6-miesięcznego chłopca, określanego w aktach sądowych jako „Dziecko W”, zdiagnozowano wrodzoną wadę serca i zgodnie z orzeczeniem sądu wymaga operacji, aby przeżyć.
„Nadal pilnie potrzebuje operacji, a każdego dnia, kiedy operacja jest opóźniana, jego serce jest obciążone” – napisano w zarządzeniu, powołując się na jednego z jego lekarzy.
Rodzice Baby W, Cole Reeves i Samantha Savage, nalegali, aby można było go operować tylko wtedy, gdy krew użyta w operacji pochodziła od nieszczepionych dawców. Lekarze stwierdzili, że użycie krwi oddanej spoza normalnych kanałów było „niepraktyczne” w tej sytuacji, a wykonanie operacji bez oddanej krwi „nie było opcją”.
Ponieważ czas ucieka, a rodzice wciąż się sprzeciwiają, sędzia Ian Gault orzekł, że „w najlepszym interesie Baby W” jest tymczasowe przejęcie go przez sąd do czasu zakończenia operacji.
Dziecko W zostało oddane pod opiekę sądu od środy do powrotu do zdrowia po operacji, ale nie później niż do końca stycznia. Szacuje się, że operacja, która jest zaplanowana na piątek rano, potrwa 48 godzin. Dwóch lekarzy zostało wyznaczonych jako przedstawiciele prawni Baby W w celu wyrażenia zgody na operację, a Reeves i Savage zostali wyznaczeni jako jego przedstawiciele we „wszystkich innych celach”. Lekarze powiedzieli, że „wezmą pod uwagę opinie rodziców”, gdy tylko będzie to możliwe – o ile nie narazi to na szwank „interesów dziecka W”.
Decyzja została wydana po napiętym okresie kilku tygodni, wypełnionym bezpodstawnymi roszczeniami, zgodnie z nakazem.
Po tym, jak Baby W przeszedł zabieg pod koniec października, jego rodzice „byli zmartwieni”, gdy dowiedzieli się, że musiał otrzymać „uzupełnienie” krwi. Poprosili, aby w przyszłości znaleźć alternatywę, ponieważ nie chcieli, aby ich dziecko otrzymywało „żadną krew inną niż krew, która nie zawierała szczepionki Pfizer, mRNA, białka kolca ani żadnych innych powiązanych zanieczyszczeń” – czytamy w zamówieniu. .
Reeves i Savage powiedzieli później pracownikom służby zdrowia w szpitalu Starship w Auckland, że wierzą, że białka kolczaste we krwi osób, które otrzymały szczepionki mRNA – takie jak szczepionki Pfizer-BioNTech lub Moderna – „powodują nieoczekiwane zgony związane z transfuzjami”.
Spotkanie rodziców Baby W z lekarzami w listopadzie zostało „porwane przez osobę wspierającą rodziców”, która wypluła „jej teorię o spiskach”, zgodnie z nakazem. Osoba twierdziła, że niemowlęta, które otrzymały transfuzje, zmarły w szpitalu Starship.
Dwa dni wcześniej lekarze spotkali się z Savage’em, aby wyjaśnić, że „nie mogą spędzać więcej czasu na rozważaniu” ich próśb o to, by Baby W otrzymywało krew od specjalnych dawców i że rodzice będą musieli podjąć decyzję, czy wyrazić zgodę na operację. Zgodnie z rozkazem Savage „bardzo się zdenerwował” i oskarżył lekarzy o „osaczenie jej w kozi róg bez żadnego wsparcia”.
Sędzia Gault powiedział w czwartek wieczorem, że Reeves i Savage również utrudniali personelowi medycznemu przygotowanie Baby W do operacji. „Dotkniesz naszego dziecka, a my postawimy ci zarzuty karne” – powiedzieli personelowi, zgodnie z aktami.
Joana100
Ostatnie wpisy Joana100 (zobacz wszystkie)
- Satanic Temple otwiera klinikę aborcyjną, w której pacjentki przechodzą „religijny rytuał” przed przerwaniem ciąży - 6 lutego 2023
- Używanie sztucznych słodzików do odchudzania może zwiększać ryzyko cukrzycy, ostrzegają naukowcy - 5 lutego 2023
- W ukrytej kamerze dyrektor firmy Pfizer wyraził zaniepokojenie nieprawidłowościami menstruacyjnymi wywołanymi przez covid; „Skandal byłby ogromny - 5 lutego 2023