ADAM MICHNIK NA ŁAMACH G.W – NAMAŚCIŁ ŚRODOWISKA ARCY CHAMÓW I WARCHOŁÓW NA POLSKICH NACJONALISTÓW TUŻ PO ABDYKACJI Z TEJ POZYCJI ROBERTA BĄKIEWICZA

Gdzie pojedzie Dmowski?

Wniesienie popiersia na Zamek miało być sposobem uczczenia zbliżającej się rocznicy traktatu wersalskiego z 1919 roku. Traktat oficjalnie zakończył I wojnę światową – przywracając obecność Polski na mapie Europy. Polskę na konferencji w Wersalu reprezentowali Ignacy Paderewski i Roman Dmowski.

Zamek Królewski to dziś muzeum. W rozmowie z „Wyborczą” Izabela Witkowska-Martynowicz, która w Zamku odpowiada za kontakt z mediami, już kilka dni temu informowała, że akcja wniesienia popiersia Dmowskiego nie była z dyrekcją konsultowana, w związku z czym nie udzielono na takie działanie zgody. W dniu planowanej przez narodowców akcji Witkowska-Martynowicz dodaje, że ochrona została już wyczulona na możliwość ewentualnych prowokacji ze strony nacjonalistów.

– Żeby wejść na Zamek, trzeba kupić bilety. Ponadto obowiązuje normalny regulamin wejść, więc na teren Zamku nie można wnosić przedmiotów, które wzbudzą jakąkolwiek wątpliwość ochrony – dodaje rzeczniczka Zamku.

Kontrowersyjne były już publikowane przez narodowców zapowiedzi tzw. Marszu Dmowskiego. Na reklamującym marsz spocie w pewnym momencie pojawia się ręka trzymająca teleskopową pałkę.

W godzinie zbiórki pod pomnikiem Dmowskiego zebrało się kilkadziesiąt osób. Przed wymarszem ich liczba wzrosła do około dwustu. Wielu spośród zgromadzonych miało flagi i emblematy. Oprócz flag narodowych dało się zauważyć proporzec z Mieczykiem Chrobrego (symbol międzywojennej endecji). Widać flagi Górnego Śląska z wpisanym w nie polskim orłem, a na niektórych spośród polskich flag można zauważyć tzw. słowiański kołowrót. Symbol bliski swastyce. Jeśli chodzi o stroje, dominuje militaryzm. Niektórzy mają mundury, inni koszulki lub spodnie w moro. Nietrudno też o koszulki z symbolami nacjonalistycznymi lub motywem husarii. W kilkudziesięcioosobowej grupie zgromadzonych odznaczają się pojedyncze osoby z miast innych niż Warszawa. To m.in. Bydgoszcz, Łódź, Piotrków Trybunalski, Dąbrowa Górnicza, Opole, Białystok, jedna z kobiet przyznaje się, rozmawiając w małej grupce, że przyjechała z Hajnówki.

Niemieckim oplem na polski zamek

Pod pomnikiem Dmowskiego na pl. Na Rozdrożu kolejni mówcy snują narrację, w której Polska i Polacy jawią się jako naznaczeni syndromem oblężonej twierdzy. W przemówieniach kolejnych rozmówców roi się od teorii spiskowych. Przechodnie słyszą m.in., że podczas rozmów w Magdalence między władzami PRL a przedstawicielami NSZZ „Solidarność” na stołach paliły się „żydowskie świeczniki”, a Europa wykorzystuje Polskę i Polaków ekonomicznie, Polki ponadto jeszcze seksualnie, natomiast „osiemdziesiąt procent” polityków w Sejmie i Senacie ma pochodzenie „niepolskie”. Tę ostatnią myśl wygłosił przed rozpoczęciem pochodu sam Rybak, wygłaszając przemowę w duchu hasła „Polska dla Polaków”.

Na pl. Na Rozdrożu zapowiedział, że tzw. „Marsz Dmowskiego” ma się przerodzić w wydarzenie cykliczne. Wystąpienie zakończył, skandując nacjonalistyczne hasła.

Autorem popiersia Dmowskiego jest Bartłomiej Kurzeja, rzeźbiarz sympatyzujący ze środowiskami nacjonalistycznymi. Dmowski jego autorstwa miał pojechać w kierunku Zamku Królewskiego na dachu opla zafiry. Na wypadek gdyby właściwe popiersie nie dojechało na „Marsz Dmowskiego” (była wśród organizatorów taka obawa), przygotowano też mniejsze, awaryjne.

Polski Dmowski na niemieckim oplu miał ruszyć w stronę Zamku Królewskiego o godz. 16. Okazało się jednak, że „prawdziwy Polak” na oplu pojechać nie może. Miała się na to nie zgodzić policja, uznając, że 60-kilogramowe popiersie nie jest zamocowane w sposób bezpieczny. Organizatorzy w panice szukali ochotnika z samochodem z relingami na dachu. Ostatecznie stanęło na tym, że Dmowski pojedzie w stronę zamku na lawecie. Wiadomo jednak, że do samego zamku samochód nie dojedzie, bo nie pozwalają na to przepisy. Traktem Królewskim, gdzie samochody jechać nie mogą, ważące 60 kg popiersie Dmowskiego narodowcy mają więc wziąć na swoje (dosłownie) barki. Wygląda jednak na to, że tego, iż od 3 czerwca Trakt Królewski w weekendy zmienia się w deptak, organizatorzy zawczasu nie przewidzieli.

=================================

PS. ABY DOPEŁNIĆ OBRAZ TEGO KOGO MICHNIK MIANOWAŁ NARODOWCAMI PO OPUSZCZENIA TEJ POZYCJI PRZEZ BĄKIEWICZA NALEŻAŁO BY JESZCZE POŚWIĘCIĆ CHOĆ CHWILKĘ NA ODSŁUCHANIE 1 WYBRANEJ WYPOWIEDZI TYLKO 1 Z LIDERÓW KTÓRY NA CO DZIEŃ ………..

UWAGA !! MATERIAŁ ZAWIERA TREŚCI DRASTYCZNE PRZEMOC W OBEC DZIECI !! NIE MOZE BYĆ NA Y.T – https://wp.me/pY3do-1hwQ LUB TEN LINK ZAMIENNIK – ZAWIERA TO SAMO https://miziaforum.com/2021/03/06/patriotyczna-tv-i-redaktorzy-osadowski-olszanski-zycza-dziecku-zebys-zdechl-maly-skurwysynu-fragment-programu-z-y-t/

===================================

ZGADZAM SIE ZE STANOWISKIEM W TEJ SPRAWIE PANA MACIEJA PORĘBY .

i na koniec mała retrospekcja aby wam odświeżyć pamieć jak ostatnimi laty kończyły się imprezy pod pomnikiem ROMANA DMOWSKIEGO organizowane przez świerzo namaszczonych świrów na NACJONALISTÓW I NARODOWCÓW – teraz tak będą kojarzyli Polaków i nacjonalistów ……

apropo popiersia to popiersie już ROBIŁO ZA LECHA KACZYŃSKIEGO !!! jacy zdolni MAJA UNIWERSALNE POPIERSIE  WIELKICH POLAKÓW 🙂 powiem wiecej gdyby łeb tego popiersia lekko poszlifować glanc papierem również mogło by „robić” za popiersie lenina lub JANA PAWŁA II 🙂

A TU POPIERSIE JAKO POPIERSIE LECHA KACZYŃSKIEGO