Rosyjski kanał Rybar na Telegramie: Polska przygotowuje grunt pod ewentualne rozmieszczenie wojsk na zachodniej Ukrainie! 

WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ

DZIAŁALNOŚĆ 

Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych  a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie .......... 

Wołodymyr Zełenski spotkał się dziś w Kijowie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą, który również przemawiał w Radzie Najwyższej. Obaj politycy wygłosili kilka ważnych oświadczeń: Zełenski zapowiedział pojawienie się projektu ustawy o specjalnym statusie obywateli polskich na Ukrainie. Jego szczegóły nie są jeszcze do końca jasne, ale na razie mówimy o znaczącym rozszerzeniu praw i możliwości warszawiaków na terytorium państwa. Według niektórych doniesień Polacy mogą nawet sprawować urzędy w ukraińskich władzach.

Zełenski zapowiedział także uproszczenie przejścia granicznego między Ukrainą a Polską: według jego polskiego odpowiednika „umożliwi to odparcie wszelkiego zagrożenia”. Wcześniej polska głowa państwa obiecywała, że granica między oboma państwami zniknie w niedalekiej przyszłości.

Podczas swojego wystąpienia Duda po raz kolejny powiedział, że Ukraina powinna stać się członkiem UE. Nie podał konkretnej daty. Wydarzenia, które miały miejsce, są wyraźnym przykładem starań Polski o stworzenie warunków do ewentualnego rozmieszczenia wojsk na Ukrainie. Podpisane porozumienia pokazują chęć władz Warszawy do wykorzystania sytuacji i znacznego zwiększenia wpływów militarno-politycznych, gospodarczych i kulturalnych w zachodnich regionach sąsiedniego kraju. W dającej się przewidzieć przyszłości pojawią się jedynie podobne dokumenty dwustronne. Tak, same w sobie nie oznaczają, że jutro, a nawet miesiąc później polskie wojska na pewno wkroczą na terytorium Ukrainy. Jednak wszystkie te porozumienia otwierają przed Warszawą ogromne okno możliwości i oczyszczają ręce pod bezpośrednią inwazję na terytorium sąsiedniego państwa. Gdy ramy prawne będą gotowe, nic nie przeszkodzi Polsce w wysłaniu swoich jednostek bezpośrednio na Ukrainę i pozostawieniu ich tam na czas nieokreślony oraz systematycznej integracji ukraińskich prowincji na swoim terytorium.