Ukrainki nie szturmują ofert pracy w turystyce
Joana100
Ostatnie wpisy Joana100 (zobacz wszystkie)
- Błędne kalkulacje Washyngtonu - 26 czerwca 2022
- Belgia skarży się na pijaństwo i chamstwo ukraińskich uchodźców - 26 czerwca 2022
- Radny z Przemyśla alarmuje o procederze wyłudzania świadczeń przez „uchodźców” - 26 czerwca 2022
- Warzywa i owoce dobre na upały: arbuz , pomidor,ogórek - 26 czerwca 2022
- Co jeść w upalne dni? Najlepsza dieta na upały – porady i przepisy - 26 czerwca 2022
WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ
DZIAŁALNOŚĆ
Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie ..........
Branża turystyczna przygotowuje się do zbliżającego się wielkimi krokami okresu wakacyjnego. Okazuje się jednak, że ma problemy z pozyskaniem pracowników sezonowych. Liczyła ona przede wszystkim na uchodźczynie z Ukrainy, lecz nie przejawiają one zbyt wielkiego zainteresowania ofertami pracy.
Portal PulsHR.pl zauważa, że hotele, restauracje, punkty handlowe i centra turystyczne działające w regionach turystycznych prowadzą obecnie wytężoną rekrutację do pracy. Napotykają jednak na spore problemy, na co zwracają uwagę między innymi eksperci zajmujący się rynkiem pracy.
Dorota Siedziniewska–Brzeźniak z Idea HR Group mówi w rozmowie z witryną, iż widać „pewien ruch pracowniczy skierowany w stronę kurortów nadmorskich”, tym niemniej spodziewano się większej liczby osób zainteresowanych pracą w branży turystycznej.
Liczono przede wszystkim na kobiety uciekające przed wojną na Ukrainie. Sektor jest jednak rozczarowany, bo chętnych nie ma wcale przesadnie dużo, a tymczasem już w czerwcu rozpocznie się napływ turystów.
Firmy próbują przyciągać pracowników wyższymi stawkami. PulsHR.pl twierdzi, że obecnie w hotelarstwie czy gastronomii trudno znaleźć oferty z wynagrodzeniem niższym niż 25 zł netto za godzinę pracy.
Przedsiębiorstwa są zresztą gotowe dalej podwyższać pensje, a także idą na rękę Ukrainkom i mogą wypłacać im wynagrodzenia raz na tydzień. W zamian oczekują jednak, że zostaną one w pracy co najmniej do września. Ukraińskie obywatelki nie wiedzą jednak, czy wcześniej nie wrócą do swojej ojczyzny.
Na podstawie: pulshr.pl.
One thought on “Ukrainki nie szturmują ofert pracy w turystyce”
You must log in to post a comment.
Jaaasne … one na pierwszym miejscu nie wiedzą co chcą ogólnie – potem oczekują socjalu – następnie w kolejce szukają robótki by zarobić a się nie narobić … sądzę, że lepiej będzie dla wszystkich jak te paniusie wrócą do siebie.