Polski wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział Polskiemu Radiu, że zwiększenie obecności NATO jest najważniejsze z punktu widzenia Polski, Rumunii i państw bałtyckich, które są bezpośrednio narażone na potencjalne wrogie działania.

WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ

DZIAŁALNOŚĆ 

Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych  a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie .......... 

– Chodzi przede wszystkim o zwiększenie możliwości działania NATO. Także o zwiększenie liczebności wojsk, które są na naszym terytorium i wyposażenie ich w odpowiedni sprzęt. Druga rzecz to wsparcie dla Ukrainy – powiedział Jabłoński.

Rozmowy ministrów dotyczyły też konfiskaty rosyjskich majątków i sankcji nakładanych na Rosję. – To, że Polska będzie do końca roku wolna od rosyjskich surowców energetycznych, spotkało się z bardzo dobrym przyjęciem. Zachęcamy do tego pozostałych sojuszników – podkreślił wiceminister.

W spotkaniu Bukaresztańskiej Dziewiątki wziął udział zastępca sekretarza generalnego NATO oraz asystentka amerykańskiego sekretarza stanu do spraw europejskich. Z uczestnikami rozmów połączył się minister spraw zagranicznych Ukrainy.

Bukaresztańska Dziewiątka składa się z krajów Wschodniej Flanki NATO: Polski, Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowacji oraz Węgier.

Źródło: Polskie Radio 24