Spadające wskaźniki dzietności oznaczają, że prawie każdy kraj może mieć kurczącą się populację do końca wieku.
Enigma2021
Ostatnie wpisy Enigma2021 (zobacz wszystkie)
- WOJNA NIEUNIKNIONA 👀👇WIDEO - 19 maja 2022
- Ukraińcy twierdzą, że założyli Polskę - 19 maja 2022
- Jeżeli wydaje się Wam, ze covid się skończył, to zapraszam do tego krótkiego materiału 👀👇WIDEO - 19 maja 2022
- Tak się wygodnie składa, że amerykańska FDA dopuściła do użytku, we wrześniu 2019 roku, nowatorską szczepionkę 💉 akurat na 🐵 małpią ospę 💉 - 19 maja 2022
- Morawiecki: w przypadku ataku na Szwecję lub Finlandię, Polska przyjdzie im z pomocą - 19 maja 2022
WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ
DZIAŁALNOŚĆ
Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie ..........
Świat jest źle przygotowany na globalny krach rodzących się dzieci, który ma mieć „oszałamiający” wpływ na społeczeństwa, twierdzą naukowcy.
Spadające wskaźniki dzietności oznaczają, że prawie każdy kraj może mieć kurczącą się populację do końca wieku.
Oczekuje się, że 23 kraje – w tym Hiszpania i Japonia – odnotują spadek populacji o połowę do 2100 roku.
Kraje również będą się dramatycznie starzeć, a tyle osób skończy 80 lat, ile się urodzi.
Co się dzieje?
Współczynnik dzietności – średnia liczba dzieci, które rodzi kobieta – spada.
Jeśli liczba spadnie poniżej około 2,1, wielkość populacji zaczyna spadać.
W 1950 roku kobiety miały średnio 4,7 dziecka w swoim życiu.
Naukowcy z Instytutu Metryki i Oceny Zdrowia Uniwersytetu Waszyngtońskiego wykazali, że globalny współczynnik dzietności spadł prawie o połowę do 2,4 w 2017 r. – a ich badanie, opublikowane w Lancet,przewiduje, że spadnie poniżej 1,7 do 2100 r.

W rezultacie naukowcy spodziewają się, że liczba ludzi na planecie osiągnie szczyt na poziomie 9,7 miliarda około 2064 roku, zanim spadnie do 8,8 miliarda do końca wieku.
„Myślę, że niezwykle trudno jest to przemyśleć i rozpoznać, jak wielka to jest rzecz; to niezwykłe, będziemy musieli zreorganizować społeczeństwa”.
Dlaczego współczynniki dzietności spadają?
Nie ma to nic wspólnego z liczbą plemników ani zwykłymi rzeczami, które przychodzą na myśl podczas omawiania płodności.
Zamiast tego jest napędzany przez większą liczbę kobiet w edukacji i pracy, a także większy dostęp do antykoncepcji, co prowadzi do tego, że kobiety decydują się na posiadanie mniejszej liczby dzieci.
Pod wieloma względami spadające współczynniki dzietności są historią sukcesu.
Które kraje zostaną najbardziej dotknięte?
Przewiduje się, że populacja Japonii spadnie ze szczytowego poziomu 128 milionów w 2017 roku do mniej niż 53 milionów do końca stulecia.
Oczekuje się, że Włochy doświadczą równie dramatycznego spadku liczby ludności z 61 milionów do 28 milionów w tym samym czasie.
Są to dwa z 23 krajów – w tym Hiszpania, Portugalia, Tajlandia i Korea Południowa – które mają zobaczyć ich populację ponad połowę.
„To oszałamiające” – powiedział mi prof. Christopher Murray.
Oczekuje się, że Chiny, obecnie najbardziej zaludniony kraj na świecie, osiągną szczyt na poziomie 1,4 miliarda w ciągu czterech lat, zanim prawie o połowę spadną do 732 milionów do 2100 roku. Indie zajmą jego miejsce.
Przewiduje się, że Wielka Brytania osiągnie szczyt na poziomie 75 milionów w 2063 roku i spadnie do 71 milionów do 2100 roku.

Będzie to jednak problem prawdziwie globalny, ponieważ 183 ze 195 krajów ma współczynnik dzietności poniżej poziomu zastępowalności pokoleń.
Dlaczego jest to problem?
Możesz pomyśleć, że jest to świetne dla środowiska. Mniejsza populacja zmniejszyłaby emisję dwutlenku węgla, a także wylesianie gruntów rolnych.
„Byłoby to prawdą, gdyby nie odwrócona struktura wieku (więcej osób starszych niż młodych) i wszystkie jednolicie negatywne konsekwencje odwróconej struktury wiekowej” – mówi prof. Murray.
ŹRÓDŁO OBRAZU,GETTY IMAGES
Podpis pod zdjęciem,
Świat stoi w obliczu zmiany z młodych na starych
Badanie przewiduje:
- Liczba osób poniżej piątego roku życia spadnie z 681 mln w 2017 r. do 401 mln w 2100 r.
- Liczba osób powyżej 80 roku życia wzrośnie ze 141 milionów w 2017 roku do 866 milionów w 2100 roku.
Prof. Murray dodaje: „Spowoduje to ogromną zmianę społeczną. Martwi mnie to, ponieważ mam ośmioletnią córkę i zastanawiam się, jaki będzie świat.
Kto płaci podatki w ogromnie starzejącym się świecie? Kto płaci za opiekę zdrowotną dla osób starszych? Kto opiekuje się osobami starszymi? Czy ludzie nadal będą mogli przejść na emeryturę?
Prof. Murray dodaje: „Spowoduje to ogromną zmianę społeczną. Martwi mnie to, ponieważ mam ośmioletnią córkę i zastanawiam się, jaki będzie świat.
Kto płaci podatki w ogromnie starzejącym się świecie? Kto płaci za opiekę zdrowotną dla osób starszych? Kto opiekuje się osobami starszymi? Czy ludzie nadal będą mogli przejść na emeryturę?
„Potrzebujemy miękkiego lądowania”, przekonuje prof. Murray.
Czy są jakieś rozwiązania?
Kraje, w tym Wielka Brytania, wykorzystały migrację, aby zwiększyć swoją populację i zrekompensować spadające wskaźniki dzietności.
Jednak przestaje to być odpowiedzią, gdy populacja prawie każdego kraju maleje.
„Przejdziemy od okresu, w którym jest to wybór otwarcia granic, lub nie, do szczerej konkurencji dla migrantów, ponieważ nie będzie wystarczająco dużo” – przekonuje prof. Murray.
Niektóre kraje próbowały takich polityk, jak zwiększony urlop macierzyński i ojcowski, bezpłatna opieka nad dziećmi, zachęty finansowe i dodatkowe prawa pracownicze, ale nie ma jasnej odpowiedzi.
Szwecja podniosła współczynnik dzietności z 1,7 do 1,9, ale inne kraje, które włożyły znaczny wysiłek w walkę z „biustem dziecka”, zmagają się z problemami. Singapur nadal ma współczynnik dzietności około 1,3.
Prof. Murray mówi: „Widzę, że ludzie się z tego śmieją; nie wyobrażają sobie, że to może być prawda, myślą, że kobiety po prostu zdecydują się mieć więcej dzieci.
„Jeśli nie możesz [znaleźć rozwiązania], to w końcu gatunek znika, ale to kilka wieków stąd.”
Naukowcy ostrzegają przed niweczeniem postępu w edukacji kobiet i dostępie do antykoncepcji.
Prof. Stein Emil Vollset powiedział: „Reagowanie na spadek liczby ludności prawdopodobnie stanie się nadrzędnym problemem politycznym w wielu krajach, ale nie może zagrażać wysiłkom na rzecz poprawy zdrowia reprodukcyjnego kobiet lub postępu w zakresie praw kobiet”.
A co z Afryką?
Oczekuje się, że populacja Afryki Subsaharyjskiej wzrośnie trzykrotnie do ponad trzech miliardów ludzi do 2100 roku.
Badanie mówi, że Nigeria stanie się drugim co do wielkości krajem na świecie, z populacją 791 milionów.
Prof. Murray mówi: „Będziemy mieli o wiele więcej osób pochodzenia afrykańskiego w wielu innych krajach, gdy przez to przejdziemy.
„Globalne uznanie wyzwań związanych z rasizmem będzie tym bardziej krytyczne, jeśli w wielu krajach będzie duża liczba osób pochodzenia afrykańskiego”.
Dlaczego 2.1 jest progiem dzietności?
Można by pomyśleć, że liczba ta powinna wynosić 2,0 – dwoje rodziców ma dwoje dzieci, więc populacja pozostaje tej samej wielkości.
Ale nawet przy najlepszej opiece zdrowotnej nie wszystkie dzieci przeżywają dorosłość. Ponadto dzieci są nieco bardziej prawdopodobne, że są płci męskiej. Oznacza to, że liczba zastąpienia wynosi 2,1 w krajach rozwiniętych.
Narody o wyższej śmiertelności dzieci również potrzebują wyższego współczynnika dzietności.
Co mówią eksperci?
Prof. Ibrahim Abubakar z University College London (UCL) powiedział: „Jeśli te prognozy będą nawet w połowie dokładne, migracja stanie się koniecznością dla wszystkich narodów, a nie opcją.
„Aby odnieść sukces, potrzebujemy fundamentalnego przemyślenia globalnej polityki.
„Rozmieszczenie populacji w wieku produkcyjnym będzie miało kluczowe znaczenie dla tego, czy ludzkość prosperuje, czy więdnie”.
You must log in to post a comment.