Francja: Deputowany LREM Stéphane Claireaux zaatakowany przed swoim domem
bZIK
Ostatnie wpisy bZIK (zobacz wszystkie)
- Dania przekaże Ukrainie pociski przeciwokrętowe Harpoon - 24 maja 2022
- Lasery tnące stal nie są w stanie go zniszczyć. Naukowcy stworzyli wyjątkowe lustro diamentowe - 24 maja 2022
- Przegląd prasy: żądania Erdogana dławią nordycką ofertę NATO, a Mołdawia czeka na broń amerykańsko-brytyjską - 24 maja 2022
- Rosja musiała rozpocząć specjalną operację, aby powstrzymać ludobójstwo na Ukrainie — minister obrony - 24 maja 2022
- Ukrainą to się nie skończy - 24 maja 2022
Minister ds. morza Annick Girardin potępiła w niedzielę 9 stycznia „atak” na deputowanego Stéphane’a Claireaux (LREM), do którego doszło przed jego domem w Saint-Pierre-et-Miquelon, gdzie wybrany urzędnik otrzymał liczne pociski w twarz, a następnie obrzucony został kamieniami. (zobacz wideo poniżej)
WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ
DZIAŁALNOŚĆ
Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie ..........
W poniedziałek 10 stycznia poseł bezzwłocznie ogłosił zamiar złożenia skargi w związku z tym atakiem, który według niego „wyglądał jak ukamienowanie”. „Zamierzam złożyć skargę, to oczywiste. Niektórzy ludzie mogą myśleć, że nie podejmujemy właściwych decyzji. Wszyscy otrzymujemy maile z groźbami śmierci, w pewnym momencie musi się to skończyć” – powiedział Claireaux portalowi France Info.
Claireaux powiedział, że czekał na demonstrantów, którzy mieli przejść „przed (jego) domem”, „aby mógł z nimi porozmawiać”. „Był tam samochód załadowany wodorostami, goémon (wodorosty), a ludzie zaczęli rzucać mi je w twarz. Wyglądało to jak ukamienowanie. Moja żona przyszła do mnie na schodach domu. Uniknąłem kamyka o 5 centymetrów i przeszedł nam koło twarzy” – opisywał.
W swoim komunikacie prasowym Ministerstwo Morza opisało atak w następujący sposób: „Na marginesie demonstracji obywatelskiej przeciwko przepustce zdrowotnej, kilkudziesięciu demonstrantów udało się do domu posła Stéphane Claireaux. Ten w duchu dialogu wyszedł na swoje podwórko, gdzie otrzymał liczne pociski rzucone mu brutalnie w twarz, a następnie obrzucone kamieniami.
„Bezpośrednio atakując wybranego przedstawiciela Republiki, w jego domu i na oczach jego własnej rodziny, ci demonstranci przekroczyli czerwoną linię” – skomentowała cytowana w oświadczeniu Annick Girardin. „Udzielam pełnego poparcia Stéphane Claireaux, mojemu zastępcy, który został zaatakowany w swoim domu, ponieważ broni przepustki zdrowotnej na terytorium, gdzie 90% mieszkańców jest zaszczepionych” – powiedziała.
W tweecie Sébastien Lecornu zadeklarował swoje „całkowite poparcie dla deputowanego”, którego określił jako „wybranego przedstawiciela Republiki zlinczowanego przed swoim domem rodzinnym”. „Żadna debata nie może usprawiedliwić tego wybuchu” – napisał.
Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego, Richard Ferrand, powiedział, że zadzwonił do Stéphane’a Claireaux: „Zapewniłem go o moim osobistym wsparciu i solidarności Zgromadzenia Narodowego w obliczu niedopuszczalnego ataku, którego doznał w swoim domu podczas proponowania dialogu” – napisał na swoim koncie na Twitterze.
Ataki i groźby śmierci mnożyły się w ostatnich tygodniach, głównie przeciwko członkom większości, którzy w tym tygodniu zatwierdzili pierwsze czytanie projektu ustawy przekształcającej przepustkę zdrowotną w przepustkę do szczepień. Kilku z nich opublikowało na portalach społecznościowych groźby śmierci, które otrzymali, i zapowiedziało zamiar złożenia skargi.
*** Przetłumacz z Tłumaczem DeepL (wersja darmowa). ***
You must log in to post a comment.