Znana wirusolog: nowe mutacje koronawirusa mogą się pojawiać przez… setki lat!
bZIK
Ostatnie wpisy bZIK (zobacz wszystkie)
- Dania przekaże Ukrainie pociski przeciwokrętowe Harpoon - 24 maja 2022
- Lasery tnące stal nie są w stanie go zniszczyć. Naukowcy stworzyli wyjątkowe lustro diamentowe - 24 maja 2022
- Przegląd prasy: żądania Erdogana dławią nordycką ofertę NATO, a Mołdawia czeka na broń amerykańsko-brytyjską - 24 maja 2022
- Rosja musiała rozpocząć specjalną operację, aby powstrzymać ludobójstwo na Ukrainie — minister obrony - 24 maja 2022
- Ukrainą to się nie skończy - 24 maja 2022
Pandemia COVID-19, jest z nami od 2 lat, ale chyba większość z nas ma wrażenie, że znacznie dłużej. Przez te dwa lata, pojawiło się kilka groźnych mutacji, które cały czas zbierają swoje śmiertelne żniwo. Rządy zamknęły gospodarki, generując wielobilionowe długoterminowe koszty lockdownów. Jednak jeśli komuś się wydaje, że jesteśmy bliżej końca, może być srodze zawiedziony…
WESPRZYJ DOWOLNĄ KWOTĄ NASZĄ
DZIAŁALNOŚĆ
Ta forma wsparcia adresowana jest do autorów wpisów - artykułów , filmów i tłumaczeń i osób pomagających w sprawach technicznych ,

ciekawostka :-) mamy ponad 30 000 subskrybentów i ponad 100 000 osób zarejestrowanych a trzeba żebrać o kilka groszy dla tych dzięki którym są treści na stronie ..........
Znana włoska wirusolog – Ilaria Capua – na łamach dziennika „Corriere della Sera” podzieliła się z czytelnikami niepokojącą wizją ewolucji wariantu Omikron, ale także ostrzegła, że to dopiero początek ekspansji koronawirusa.
Capua twierdzi, że na pewno nie uda się pokonać pandemii COVID-19 w 2022 roku. Co więcej, jest pewne, że przez kolejne lata, będą się pojawiały kolejne warianty, które będą atakować nie tylko ludzi, ale i różne gatunki zwierząt.
Jej prognoza jest bezlitosna. Capua orzekła bowiem:
Jesteśmy niestety na początku makrocyklu, który może trwać setki lat.
Tak więc niestety z koronawirusem SARS-CoV-2 i jego niezliczonymi potomkami, będziemy się zmagali jeszcze bardzo długo. Obecne środki prewencji będzie trzeba stale rozwijać, jeśli myślimy o jakimkolwiek powrocie do czasów sprzed covidowego szaleństwa, które teraz może niestety jeszcze mocniej przybrać na sile, bo ludzie są już tak zmęczeni tym, co przeżyli w ostatnich dwóch latach, że każdy kolejny dzień tej nierównej, dziwnej walki, może gromadzić coraz szersze grono desperatów z depresjami, którzy po prostu stracą sens życia i zaczną robić rzeczy, o których sami siebie jeszcze 24 miesiące temu by nie podejrzewali.
You must log in to post a comment.