Tysiące Izraelczyków protestuje przeciwko Netanjahu przed wyborami
bZIK
Ostatnie wpisy bZIK (zobacz wszystkie)
- Surogacja: ile kosztuje dziecko - 12 kwietnia 2021
- Chiny oskarżono o największe wtargnięcie do tajwańskiej przestrzeni powietrznej, gdy rozpoczynają się ćwiczenia wojskowe między USA i Filipinami na Morzu Południowochińskim - 12 kwietnia 2021
- Policja o interwencji w Głogowie: Zgodna z przepisami - 12 kwietnia 2021
- Ratusz zapowiada pierwsze w tym roku ozonowanie ulic - 12 kwietnia 2021
- „Irytacja dla klasy rządzącej”: dlaczego w Niemczech zaczęli mówić o wyjściu z UE - 12 kwietnia 2021
JERUSALEM (Reuters) – Tysiące Izraelczyków demonstrowało przed rezydencją premiera Benjamina Netanjahu w Jerozolimie w sobotę, wzywając do zakończenia jego przywództwa zaledwie trzy dni przed czwartymi wyborami w kraju w ciągu dwóch lat.
Protestujący przeszli ulicami zamkniętymi dla ruchu przez policję, wymachując flagami, waląc w bębny, dmuchając w klaksony i wykrzykując pieśni, by zastąpić 71-letniego konserwatystę.
Tłum był większy niż na wielu poprzednich protestach przeciwko Netanjahu w zeszłym roku – izraelskie media podały, że liczył około 20 tys. osób.
Choć oczekuje się, że jego prawicowy Likud okaże się największą partią w głosowaniu 23 marca, sondaże nie przewidują wyraźnego zwycięzcy, który miałby większość w parlamencie lub byłby w stanie utworzyć rząd – podobnie jak w trzech poprzednich wyborach.
W okresie przedwyborczym wzrosła presja na Netanjahu, który jest sądzony za korupcję i oskarżany przez krytyków o złe zarządzanie pandemią koronawirusa.
Netanjahu ma nadzieję, że sukces rządowego programu szczepień przeciwko COVID-19, który pozwolił na otwarcie dużej części gospodarki po trzech blokadach, a także seria umów normalizacyjnych z krajami arabskimi, dadzą mu impuls potrzebny do uzyskania większości w parlamencie.
Netanjahu jest oskarżony o łapówkarstwo, oszustwo i nadużycie zaufania, którym zaprzecza.