PiS przegrywa wybory parlamentarne. Sensacja w nowym sondażu ☀Autor Gabi☀
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Zaszczepieni preparatami mRNA bardziej podatni na inne warianty wirusa? Badania z Izraela niepokoją. Za wcześnie na picie szampana - 13 kwietnia 2021
- „Zdaniem Ziobry Polską rządzi nie tylko sprzedawczyk suwerenności.. - 13 kwietnia 2021
- Banki centralne ograniczyły zakupy złota. Czy na długo? - 13 kwietnia 2021
- Ambasadorzy dystansu społecznego, aby zapewnić .. - 13 kwietnia 2021
- POSEŁ WINNICKI OTWORZYŁ PUNKT POMOCY DLA KRESOWYCH POLAKÓW [+VIDEO] - 13 kwietnia 2021
Nie PiS, a Polska 2050 Szymona Hołowni wygrałaby wybory parlamentarne, gdyby te odbyły się w ostatnią niedzielę lutego – wynika z najnowszego sondażu IBSP dla StanPolityki.pl. W porównaniu z ostatecznym wynikiem wyborów w 2019 roku partia Jarosława Kaczyńskiego traci ponad 1/3 wyborców.
Szymon Hołownia może nieźle namieszać. O tym, jak bardzo, najlepiej świadczy najnowszy sondaż poparcia dla partii politycznych, przeprowadzony przez IBSP dla StanPolityki.pl. Zgodnie z wynikami badania od wyborów w 2019 roku w poparciu dla obozu władzy nie tylko nastąpiło tąpnięcie, ale jest ono na tyle solidne, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby te wybory przegrać.
Sondaż IBSP: Polska 2050 Hołowni wygrywa wybory
Przeprowadzony tuż przed ostatnim weekendem lutego sondaż Instytutu Badań Spraw Publicznych pokazuje, że gdyby głosowanie odbywało się w ubiegłą niedzielę, wygrałaby je Polska 2050 Szymona Hołowni, na którą oddałoby głos 31,26 proc. badanych. W sondażu PiS z 26,96 proc. poparciem plasuje się na drugim miejscu. Podium zamyka Koalicja Obywatelska z wynikiem 18,85 proc.
Do Sejmu weszłyby jeszcze Lewica z wynikiem 9.34 proc. i Konfederacja z 6,96 proc. poparciem. Progu wyborczego nie przekroczyłoby PSL (3.23 proc.) i Agrounia (3.01 proc.).
PiS traci ponad 1/3 wyborców
Sondażowi IBSP z niepokojem muszą przyglądać się nie tylko politycy PiS, ale również opozycja, bo to na ich spadkach zyskuje Hołownia. W porównaniu z poprzednim badaniem IBSP z lutego wynik PiS jest identyczny, Hołownia zyskał nieco ponad 3,5 p.p., a KO zanotowało spadek na poziomie ok. 1,4 p.p. Lewica uzyskała prawie 1,8 p.p. Konfederacja straciła 4 p.p. a wyniki PSL i Agrounii zmieniły się w granicy 0,5 p.p.
Ciekawsze wnioski płyną jednak z porównania wyników nowego sondażu z ostatecznym wynikiem wyborów parlamentarnych z 2019 roku. „PiS straciło 16,6 p.p. poparcia, czyli ponad ⅓ od wyborów” – zauważa StanPolityki.pl. W przypadku KO to strata na poziomie 8,5 p.p. (niecałe ⅓ poparcia z 2019 roku). Lewica, która w wyborach miała 12,56%, teraz traciłaby ponad 3 p.p. (czyli ¼ swojego poparcia). Dla PSL to utrata 5,3 p.p. (prawie ⅔ swojego poparcia).
Co ja mogę powiedzieć, wychodzi jak wychodzi. Ciekawa jest teraz polityka oj ciekawa… https://t.co/awXpX6WHyU
— Łukasz Pawłowski (@LukasPawlowski) March 1, 2021
radiozet
Przyspieszone wybory odbędą się w listopadzie? Oto poszlaki, które na to wskazują
Jarosław Kaczyński nie jest w stanie utrzymać rządu „zjednoczonej” prawicy. Będzie musiał wymienić premiera oraz niektórych ministrów, bo sytuacja jest zbyt napięta. Potężny konflikt, który wygenerował Mateusz Morawiecki w PiS, skończy się jego usunięciem a właściwie odsunięciem na boczny tor.
Jednocześnie Kaczyński w obliczu spadających notowań musi myśleć o nowych wyborach. Kiedy mogą się odbyć? Wiele wskazuje na to, że w listopadzie. Wtedy właśnie emeryci mają dostać dodatkowe pieniądze, które mają ich skłonić do głosowania na PiS. Termin listopadowy jest również realny z powodu taktyki wyciszania afer. W szczególności chodzi o taśmy Obajtka i sprawy związane ze zgonami w wyniku koronawirusa.
PiS nie jest już w stanie rządzić i nie ma większości. Solidarna Polska pokazała Kaczyńskiemu bardzo wyraźnie, że bez niej nie ma władzy. Prezes PiS nie chce takiego układu, bo to oznaczałoby że jest w 100% zależny od Ziobry. Nowe wybory umożliwią wyrzucenie go z list i zbudowanie innej koalicji.
Ziobro rozmawia z kilkoma środowiskami na temat budowy alternatywnej koalicji. Podobnie robi Gowin. Kaczyński jest w swojego rodzaju potrzasku.
wiesci24