Lekarze orzekli zgon. Zmarły „ożył” tuż przed sekcją zwłok ☀Autor Gabi☀
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Co się stało w Niemczech? Czy wkrótce Niemcy stracą praworządność? „PILNE!!!: NIEMCY PRZYJMUJĄ TOTALITARIZM !!” - 17 kwietnia 2021
- Angola: Żołnierze zabili nastolatki z powodu naruszeń koronawirusa - 17 kwietnia 2021
- Kamery nasobne na mundurze studzą emocje podczas interwencji? - 17 kwietnia 2021
- „Nawet kolejki w chłodniach na zwłoki nie zrobiły na Polakach wrażenia” - 16 kwietnia 2021
- Zabiła dzieci i siebie. Wcześniej wystąpiła u Jaworowicz. Telewizja postanowiła to pokazać - 16 kwietnia 2021
27-letni mężczyzna ze stanu Karnataka w Indiach doznał groźnego wypadku na motocyklu. Po dwóch dniach pobytu w szpitalu lekarze orzekli śmierć mózgu i przekazali bliskim pacjenta, że mogą przygotowywać się do pogrzebu. Ku zdziwieniu medyków i rodziny, zmarły „ożył” tuż przed sekcją zwłok.
27-latek po wypadku trafił do prywatnego szpitala w Belagavi. Po dwóch dniach obserwacji lekarze orzekli śmierć mózgu pacjenta i odłączyli go od respiratora.
Władze szpitala poinformowały rodzinę zmarłego, że ciało zostanie przetransportowane do publicznej placówki w Bagalkote, gdzie przeprowadzona zostanie rutynowa sekcja zwłok.
„Ma szansę przeżyć”
Rodzina „zmarłego” zaczęła przygotowania do ostatniego pożegnania – w gazetach pojawiły się nekrologi, informację o śmierci 27-latka zamieszczono na tablicach ogłoszeniowych. W poniedziałek, przed szpital w Bagalkote przybyły tłumy ludzi, chcący wziąć udział w ceremonii pogrzebowej. Po kilku godzinach okazało się, że informacja o śmierci mężczyzny była przedwczesna.
Patolog wyznaczony do sekcji zwłok zauważył, że ciało reaguje na dotyk. Po podłączeniu do aparatury okazało się, że „zmarły” cały czas ma puls. 27-latek w trybie ekspresowym został ponownie podłączony do respiratora i przetransportowany do innej, prywatnej placówki. Z informacji, do których dotarł portal „India Today” wynika, że mężczyzna ma szansę na przeżycie.
Policja do tej pory nie wszczęła dochodzenia w tej sprawie. Może to zrobić tylko wtedy, gdy rodzina pacjenta złoży zażalenie na pracę lekarzy.
posatnews