Uwaga! Może już zostałeś zaszczepiony, a nie wiesz o tym? Mogą szczepić za pomocą testów PCR! ☀Autor Gabi☀
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Napięcie wokół Ukrainy „może wymknąć się spod kontroli”. Szczerski: Sytuacja jest niebezpieczna - 18 kwietnia 2021
- Ukraińska żołnierka zmarła dwa dni po szczepieniu przeciw COVID-19 - 18 kwietnia 2021
- Na Ukrainie rozpoczęto szczepienia Pfizerem!! - 18 kwietnia 2021
- Krzysztof Liedel nie żyje!! - 18 kwietnia 2021
- Badania rodem z filmów SF. Biolodzy stworzyli embrion hybrydy człowieka i małpy - 18 kwietnia 2021
W styczniu 2019 roku, WHO ogłosiła „niechęć do szczepień” jako jedno z dziesięciu największych zagrożeń dla zdrowia na świecie.
Badanie przeprowadzone przez Johns Hopkins University pokazuje, że:
„ludzie mogą być również szczepieni za pomocą testów PCR”.
Czy test PCR to tajne szczepienie, pyta pisarz naukowy i analityk prawny John O’Sullivan.
Badanie przeprowadzone przez Johns Hopkins University (JHU) pokazuje, że istnieje możliwość podawania leków za pomocą wymazu – wacikami bawełnianymi, takimi jak te używane w testach PCR.
Badacze pod kierunkiem Davida Graciasa, profesora Whiting School of Engineering i gastroenterologa Florina M. Selaru, dyrektora Johns Hopkins Inflammatory Bowel Disease Center, donoszą w czasopiśmie „Science Advances” o „aktywnych mechanochemicznych terapeutycznych chwytakach”, tzw. „Theragrippern”, które reagują na ciepło ciała.
Gdy te drobinki płytek wielkości pyłu znajdą się w organizmie, mogą przylgnąć do błon śluzowych i uwalniać swój ładunek medyczny przez długi czas. Wtedy ich „uścisk” rozluźnia się i zostają wyeliminowani.
Badacze z JHU opisali swoje „mikrourządzenia zmieniające kształt” jako „inspirowane pasożytniczym robakiem, który wbija swoje ostre zęby w jelita gospodarza”.
Naukowcy piszą również:
„[Te] maleńkie mikro-urządzenia w kształcie gwiazdy [mogą] przylegać do wyściółki jelita i uwalniać lek do organizmu, naśladując sposób, w jaki pasożytniczy tęgoryjca przyczepia się do jelit organizmu”.
Testy PCR: szczepienie bez strzykawki?
Naukowcy z Johns Hopkins University wyjaśniają ten proces w następujący sposób:
„Gdy powłoka parafinowa na chwytaku osiągnie temperaturę wewnątrz ciała, urządzenia zamykają się automatycznie. Przylegają do ściany jelita. Proces zamykania powoduje, że maleńkie, sześcioramienne urządzenia wbijają się w błonę śluzową. Powoduje to, że przyklejają się do okrężnicy, w której są trzymane, i stopniowo uwalniają swój ładunek leków do organizmu. Ostatecznie Theragripper traci przyczepność w tkance i jest wydalany z jelita poprzez normalną funkcję mięśni żołądkowo-jelitowych”.
W ten sposób Theragrippers mogą przetrwać i funkcjonować w przewodzie pokarmowym zwierząt (i ludzi) przez 24 godziny. W swoich badaniach naukowcy potwierdzili również, że przy użyciu Theragrippera znacznie poprawiło się dostarczanie leku. To z kolei dowodzi, że „zmieniające kształt, samoblokujące mikrourządzenia poprawiają skuteczność przedłużonego podawania leku”.
Podczas gdy testy korony w Europie przeprowadza się głównie na wymazach z gardła, Komunistyczna Partia Chin ogłosiła, że w przyszłości przeprowadzi również testy PCR doodbytniczo. Powód to: wiarygodność wyników jest lepsza, co zachodni eksperci potwierdzili i poparli praktyką.
„Tysiące tych przerażających miniaturowych Theragrippers można wdrożyć w przewodzie pokarmowym za pomocą prostego, niewinnego wymazu wykonanego w ramach testu COVID19. Zostało to już przeprowadzone na milionach ludzi na całym świecie„.
źródło: epochtimes.de
foto: Envato
Przygotował: Robert Brzoza