Obiad po sprawdzeniu odcisków palców: czym karmią rosyjskich żołnierzy? ☀Autor Gabi☀
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Oskarżony o planowanie zamachu na Łukaszenkę przyznał się do winy - 22 kwietnia 2021
- Rosja, Turcja i Ukraina z Ameryką w tle - 22 kwietnia 2021
- “Bracia, nie jesteście sami”. Delegacje parlamentów Polski, Litwy i Ukrainy na liniii frontu w Donbasie (WIDEO) - 22 kwietnia 2021
- Dziś i jutro czekają nas dwa bardzo istotne wydarzenia, które mogą zmienić sytuację geostrategiczną w naszym regionie Europy [ANALIZA] - 22 kwietnia 2021
- Izraelscy lekarze odkryli nowy efekt uboczny szczepionki na COVID-19? - 22 kwietnia 2021
Ministerstwu Obrony Rosji udało się obniżyć koszty zaopatrzenia Sił Zbrojnych w żywność dzięki wprowadzeniu systemu dystrybucji żywności opartego na odciskach palców – podano w komunikacie prasowym resortu obrony, który przekazano do dyspozycji Sputnika.
„Ponad 700 stołówek wojskowych i organizacji wyposażonych jest w system kontroli dostępu i zamawiania żywności. System ten udowodnił swoją skuteczność, efekt ekonomiczny od początku jego funkcjonowania przez trzy lata wyniósł ponad 4,5 mld rubli” – głosi komunikat.
System kontroli zarządzania dostępem i zamawiania żywności ma zautomatyzować rozliczanie zapasów żywności dla personelu wojskowego. Wprowadzany został do stołówek w dużych jednostkach wojskowych, w których służy co najmniej 150 osób.
System umożliwia identyfikację odbierających żywność poborowych oraz żołnierzy kontraktowych na podstawie odcisków palców. Aby otrzymać jedzenie w stołówce, żołnierz w celu identyfikacji musi położyć palec na czytniku biometrycznym przed linią dystrybucyjną. Po identyfikacji, oprócz otrzymania racji, żołnierz może wybrać dania na kolejny posiłek.
Co jedzą żołnierze w rosyjskiej armii?
Wiceminister obrony ds. logistyki, bohater Rosji Dmitrij Bułhakow w wywiadzie dla „Argumentów i faktów” powiedział, co jedzą żołnierze w rosyjskiej armii.
Jak podkreślił, do diety nie są już włączane konserwy mięsne tzw. tuszonka oraz „konserwy mięsno-warzywne”.
To, co kiedyś było znakiem firmowym kuchni wojskowej – tuszonka i konserwy mięsno-warzywne – pozostało już tylko w cywilu. Nawet IRP (indywidualne racje żywnościowe), potomkowie suchych racji żywnościowych, są teraz dostępne w siedmiu wersjach w zależności od dnia tygodnia. Żeby się nie znudził. Powiedzmy, że uwielbiam kaszę gryczaną, ale po trzech dniach ktoś na pewno się nią zmęczy. To samo można powiedzieć o każdym produkcie: nawet o ziemniakach czy ostrygach – powiedział Bułhakow.
Generał podkreślił, że żywienie żołnierzy zależy od ich aktywności fizycznej i rodzaju wojsk. Dla każdego jest inne: piloci, marynarze z okrętów podwodnych czy komandosi zimą w górach mają swoją dietę. Jak dodał, wartość energetyczna racji każdego żołnierza wynosi 4200 kilokalorii dziennie.


sputniknews