Według RMF FM, „światowa gorączka srebra umacnia”
kontrolowany przez państwo polskie KGHM,
będący jednym z największych producentów
srebra na świecie. Ceny akcji kombinatu w ostatnim czasie idą w górę.
Jak podaje stacja RMF FM, KGHM od miesięcy
korzysta z rosnących światowych cen miedzi,
a do tego jest jednym z dwóch
– trzech największych producentów srebra
na świecie, gdyż w Polsce ten metal szlachetny
uzyskuje się przy okazji wydobywania miedzi.
W tym roku KGHM ma sprzedać go 1 200 ton.
Od miesięcy, a w ostatnich dniach szczególnie,
rosną ceny srebra na świecie.
Przeczytaj:
Polskie KGHM ponownie największym producentem srebra na świecie
Według RMF, „światowa gorączka srebra umacnia”
kontrolowany przez państwo polskie KGHM.
W poniedziałek cena akcji tej spółki wzrosła
o ponad 3,5 proc., a w ciągu roku zyskała ona
na wartości już ponad dwukrotnie.
Obecnie kombinat wart jest blisko 40 mld złotych,
a analitycy uważają, że niedługo może
to być nawet 50 mld zł, czyli dwa razy więcej niż Orlen.
KGHM produkuje m.in. tysiącuncjowe sztabki srebra, które
od minionego czwartku do 1 lutego br. zyskały
na wartości o około 5 tys. dol. za sztukę.
Obecnie na rynku „elektronicznym” wyceniane
są nawet na 30 tys. zł. Jednak srebro fizyczne
stało się dziś niemal niedostępne.
Sytuacja ta dotyczy również Polski.
„Jeden ze sklepów sprzedających w kilku
miastach i internecie złoto i srebro jeszcze rano
miał do sprzedania od ręki kilkadziesiąt sztabek,
w południe już zero”
– podawało w poniedziałek radio RMF FM.
Wyjaśnia, że to efekt zamieszczanych w
serwisie reddit wezwań do „kupowania udziałów
w ETF-ach na srebro, czyli elektronicznego srebra
oraz fizycznego kruszcu”.
Wcześniej zaś „to pospolite ruszenie giełdowych
płotek wydźwignęło kurs firmy Game Stop,
co przysporzyło strat wielkim funduszom”.
Zdaniem części ekspertów, takie działania
nie doprowadzą jednak do trwałego wzrostu
ceny srebra i niedługo sytuacja wróci
do normy, tj. do co najwyżej stopniowego
i powolnego wzrostu cen.
Jednak są również eksperci, którzy uważają,
iż srebro dopiero czeka na swój czas.
Ten miałby nadejść wówczas, gdy biliony
dolarów i innych walut, tworzonych „z powietrza”,
zaczną napędzać inflację.
Stacja przypomina też, że po uwzględnieniu
niedawno zbadanych bliżej złóż
w rejonie Nowej Soli, Polska będzie miała
największe, obok Peru, znane zasoby srebra
spośród wszystkich krajów świata.
Przypomnijmy, że firma Zielona Góra Copper
należąca do kanadyjskiej MCC otrzymała
decyzję o zatwierdzeniu dokumentacji
geologicznej nowego złoża rud miedzi i srebra
„Nowa Sól”. Szacowane zasoby to 848 mln ton
rudy miedzi i srebra, 11 milionów
ton miedzi oraz 36 tysięcy ton srebra.
W tym kontekście należy przypomnieć, że
w końcu 2019 roku politycy Konfederacji ostrzegali,
że państwo polskie może utracić kontrolę
nad swoimi surowcami strategicznymi,
szczególnie miedzią.
Dotyczy to m.in. wydobycia miedzi w
Lubuskiem, gdzie KGHM może zostać
wyparty przez kanadyjską firmę MCC,
a także podatku miedziowego, który
w wyniku presji USA mógłby zostać zlikwidowany lub znacznie obniżony.
Rmf24.pl / Kresy.pl