Sędzia z Przemyśla oskarżony o przyjęcie 100 tys. łapówki ☀Autor Gabi☀
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Towarzystwo Fabiana – Fabian Society ☀Autor Gabi☀ - 7 marca 2021
- Wszystko w rękach Holendrów. Zadecydują, czy Stonoga trafi do Polski ☀Autor Gabi☀ - 7 marca 2021
- Tęczowa ideologia w natarciu, czy też podtarciu. Aktywista lgbtcośtam Kuleta szarga nasze symbole i cieszy się ze swego obrzydlistwa ☀Autor Gabi☀ - 7 marca 2021
- Szef Pentagonu zapowiada odwet? „Uderzymy – jeśli uznamy, że powinniśmy – w miejscu i czasie, który sami wybierzemy” ☀Autor Gabi☀ - 7 marca 2021
- Niemcy: ZDESPEROWANI DOJEŻDŻAJĄCY DO PRACY Bad Hofgastein i Radstadt będą od dziś w więzieniu koronowym ☀Autor Gabi☀ - 7 marca 2021
Maciej M. nawiązał kontakt ze swoją znajomą Agnieszką K., która z kolei skontaktowała go z Bogusławem P. Ten ostatni, powołując się na układy w sądzie, obiecał załatwić korzystne rozstrzygnięcie sprawy Macieja M. „Bogusław P. ustalił z sędzią, że załatwienie sprawy będzie kosztować 100 tys. złotych” – podała PK.
Z ustaleń śledztwa wynika, że umorzenie sprawy było przesądzone bez względu na interwencję Bogusława P., czy wręczone korzyści majątkowe. Okazało się, że sprawa była przedawniona, ale sędzia Z. nie poinformował o tym Macieja M.
„W lutym 2018 roku przed rozprawą Maciej M. wręczył Bogusławowi P. kwotę 110 tys. złotych informując, że 100 tys. to pieniądze przeznaczone dla sędziego, zaś 10 tys. dla Bogusława P. Ten ostatni przekazał je sędziemu w jego domu” – przekazał oskarżyciel publiczny.
Bogusław P. i sędzia Marek Z. spotkali się ponownie w maju 2019 roku, w mieszkaniu Beaty M. Sędzia uzyskał informację, że w Prokuraturze Regionalnej w Lublinie toczy się postępowanie w sprawie przyjęcia przez niego łapówki. Bogusław P. potwierdził, że takie śledztwo się toczy i sam ma w nim status podejrzanego. Dodał, że przyznał się do zarzutu płatnej protekcji i opisał szczegóły transakcji, w której pośredniczył. Podczas kolejnych spotkań u wspólnej znajomej sędzia namawiał Bogusława P. do zmiany wyjaśnień, których treść przygotowała mu Beata M. „Ostatecznie jednak Bogusław P. nie zdecydował się na zmianę wyjaśnień i odrzucił propozycję sędziego” – poinformowała Prokuratura.
Aktem oskarżenia, który 20 stycznia został skierowany do sądu w Jarosławiu objęto nie tylko sędziego Z., ale także Macieja M., Beatę M., Bogusława P. i Agnieszkę K.
(PAP)nszapolska