
NORWEGIA: Łamanie kwarantanny w Norwegii się nie opłaca. Przekonali się o tym Polacy ☀Autor Gabi☀
The following two tabs change content below.
Gabi
Witam, nazywam się Gabriela Nowak, pracuję jako asystentka zarządzania i obsługi Klienta w Kancelarii Prawnej, niedawno w kwietniu 2019 r zostałam Przewodnicząca Komisji Skrutacyjnej w Radzie Miasta - gdzie czynnie reprezentuję interesy mieszkańców, którzy mi zaufali i mnie wybrali ! STOP CENZURZE ✄ UWAŻASZ, ŻE CENZURA - ŁAMIE TWOJE PRAWA RP ? WESPRZYJ MNIE - W TYM CO ROBIĘ - ♛ z dopiskiem - DAROWIZNA !
Nest Bank Polska 75187010452078115029220001
Nest Bank zagranica IBAN PL75187010452078115029220001
Kod SWIFT Nest Bank: NESBPLPW
Dziękuję, $$$ Pozdrawiam i zapraszam do komentowania !
♡♡♡ ZOBACZ TAKŻE POMAGAM ♡♡♡ https://zrzutka.pl/gc97mb
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Zmarł Polak, który przebywał w stanie wegetatywnym w Wielkiej Brytanii ☀ŚCIERWA, TERAZ DOBIJECIE TARGU JEGO ORGANAMI? Autor Gabi☀ - 26 stycznia 2021
- Rozmowa z członkiem Trybunału Stanu Robertem Majką. ☀Autor Gabi☀ - 26 stycznia 2021
- Demonstracja pod ambasadą Wlk. Brytanii ☀BRAWO POLONIA !!Autor Gabi☀ - 26 stycznia 2021
- Twitter wprowadza nowe narzędzie cenzury. Będą z niego korzystać zwykli użytkownicy ☀Autor Gabi☀ - 26 stycznia 2021
- Pandemia załatwiła sprawę, już niedługo do masowej produkcji wchodzi imitujący człowieka robot. Będzie nazywała się Sophia ☀Autor Gabi☀ - 26 stycznia 2021
Za złamanie kwarantanny grożą mandaty nawet na 20 tys. koron. wikimedia.org/ fot. Wolfmann/ CC BY-SA 4.0
Coraz więcej przykładów pokazuje, że nieprzestrzeganie środków ostrożności zapobiegających rozprzestrzenianiu się infekcji covid-19 w Norwegii potrafi słono kosztować, a nawet wiązać się z pozbawieniem wolności. Od wprowadzenia bardziej restrykcyjnych środków dla przyjezdnych w kraju fiordów przekonało się o tym m.in. dwóch Polaków, których przypadki zostały opisane w norweskiej prasie.
Czasem niewiedza, czasem świadoma odmowa
Od pierwszych dni listopada osoby przybywające do Norwegii z krajów ze zbyt wysokim odsetkiem zakażeń, oznaczonych na mapie FHI na czerwono, nawet w celach zarobkowych obowiązuje 10-dniowa kwarantanna. Za jej złamanie grożą wysokie mandaty opiewające nawet na 20 tys. koron. Taką karę finansową poniesie polski pracownik z Gol w Hallingdal, który nie poddał się kwarantannie wjazdowej. Mężczyzna tłumaczył policji, że nie wiedział, że takie zasady mają obecnie zastosowanie, pisze Hallingdølen.
15 listopada policja poinformowała natomiast o Polaku, który po przylocie na lotnisko Torp odmówił poddania się kwarantannie. Jak napisali na Twitterze funkcjonariusze, mężczyzna był pijany, wulgarny i nie miał zamiaru dostosowywać się do żadnych środków kontroli. Zamiast w ratuszu w Sandefjord, gdzie rozstrzygane są sprawy osób z nałożonym obowiązkiem kwarantanny, Polak spędził noc w areszcie. Redakcji Mojej Norwegii nie otrzymała jednak jeszcze z biura policji odpowiedzi, jakie dalsze konsekwencje poniósł mężczyzna.
Naraził cudze zdrowie
Kary w związku z niedostosowaniem się do środków zapobiegania infekcji covid-19 może się spodziewać również mężczyzna, który zamówił taksówkę do szpitala w Nordfjordeid w okręgu Sogn og Fjordane. Pasażer, chociaż wiedział, że jest zarażony koronawirusem, nie przyznał się do tego przed kierowcą, a ponadto przez cały kurs nie miał na sobie maseczki zakrywającej usta i nos. Poza tym, że osoba ta złamała zasady izolacji w czasie choroby, naraziła też innych zarówno na utratę zdrowia, jak i zarobków.
Sprawę opisał portal NRK. Jak informuje dziennik, taksówkarz nie czuje objawów covid-19, jednak przebywa obecnie w kwarantannie i czeka na wyniki testu. Sam zgłosił na policję pasażera, kiedy dowiedział się, że ten jest zakażony. Mężczyźnie grozi teraz 20 tys koron grzywny.
Poszedł do sklepu mimo kwarantanny. Teraz ma zapłacić 30 000 koron
O tym, że zarażona osoba była widziana w sklepie spożywczym, zawiadomili policję świadkowie. adobe stock/ licencja standardowa
Policja z Tromsø ukarała grzywną mieszkańca miasta za naruszenie ustawy o kontroli zakażeń. Mężczyzna, który nie przestrzegał przepisów dotyczących izolacji i kwarantanny po zdiagnozowaniu zakażenia koronawirusem, otrzymał mandat w wysokości 30 tys. koron. O sprawie funkcjonariusze poinformowali na Twitterze 31 października.
Ukarany mieszkaniec Tromsø 30 października dowiedział się, że został zarażony koronawirusem i musi się poddać kwarantannie i izolacji. Mimo to dzień później dwukrotnie wybrał się na zakupy. Jak dowiedział się portal NRK, o tym, że osoba ta była widziana w sklepie spożywczym w piątek, zawiadomili policję świadkowie.
Jedna z najwyższych kar
Do tej pory grzywny w związku z naruszeniem ustawy o kontroli zakażeń były zróżnicowane, ale w kilku przypadkach na ludzi nałożono kary w wysokości nawet 20 tys. koron, tak jak w marcu i na początku października.
Okręg policyjny Troms zdecydował się na nałożenie grzywny w wysokości 30 tys. koron. Ukarany mężczyzna nie zajął jeszcze stanowiska w sprawie mandatu. Policji tłumaczył, że chciał tylko kupić jedzenie.
mojanorwegia
