
Protest w Warszawie przeciwko obostrzeniom. „Zakończyć plandemię! Dość kłamstw!”
Ostatnie wpisy wildtruthseekerback (zobacz wszystkie)
- Branża hotelarska bije na alarm. Lockdown już po świętach Bożego Narodzenia? - 17 grudnia 2020
- W Melbourne dantejskie sceny i protesty przeciwko lockdownowi. Co z Australian Open? Zobacz, co się działo obok miejsca, gdzie grają - 25 października 2020
- Wywiad, którego przestraszyło się Polskie Radio. Ks. Isakowicz-Zaleski o Górskim Karabachu - 5 października 2020
- Rośnie zainteresowanie lotami z Wielkiej Brytanii, m.in. do Polski - 28 września 2020
- Portugalia: drastyczne ograniczenia od 15 września - 14 września 2020
PROTEST W WARSZAWIE PRZECIWKO OBOSTRZENIOM. „ZAKOŃCZYĆ PLANDEMIĘ! DOŚĆ KŁAMSTW!”
Ulicami Warszawy przejdzie w sobotę manifestacja przeciwników wprowadzenia restrykcji w związku z pandemią koronawirusa. Uczestnicy będą protestować m.in. przeciw obowiązkowi noszenia maseczek, które podczas przemarszu powinni mieć jednak na sobie, powinni też zachować 1,5 metra odległości od siebie. „Nie pozwolimy na kolejny lockdown” – zapowiadają organizatorzy.
Uczestnicy zbiorą się przed gmachem Sejmu w sobotę w południe. Manifestacja jest planowana na cztery godziny.
Do udziału w niej zachęca Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”. Jej organizatorzy mobilizują uczestników przede wszystkim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na Facebooku założyli dwa „wydarzenia” poświęcone protestowi. Udział w nich zadeklarowało w sumie około 3800 osób, zainteresowanych jest ponad 16 400.
„Po licznych protestach w Europie czas na Polskę! Kolejny raz zjednoczeni wychodzimy na ulice Warszawy żądając zakończenia plandemii!” – zapowiedzieli.
Sprzed Sejmu planują ruszyć ulicami: Matejki, al. Ujazdowskimi, Piękną, Kruczą, Hożą, Marszałkowską, Al. Jerozolimskimi, Bracką, pl. Powstańców Warszawy, Świętokrzyską i Marszałkowską, gdzie na wysokości budynku PAST-y zgromadzenie ma się zakończyć.
Koronawirus w Polsce”Od kwietnia do końca sierpnia wiele milionów ludzi wyszło na ulice, ostatnio Berlina, Londynu, Kopenhagi, odbyły się też protesty w Szwajcarii, Austrii oraz w innych państwach” – przekazali.
Według organizatorów „media tzw. głównego nurtu milczą lub podają zaniżoną liczbę protestujących. Przemilczają też głos niezależnych ekspertów. Dlatego teraz idziemy pod siedziby telewizji, żądając prawdy.”
Z trasy przemarszu wynika, że pojawią się przed redakcjami Polskiej Agencji Prasowej oraz TVP Info.
„Nie pozwolimy na kolejny lockdown. Nie pozwolimy kolejny raz zamknąć naszego życia. Dość dyktatury, reżimu i niszczenia gospodarki! Koniec z odbieraniem wolności przez rozporządzenia, które są niezgodne z prawem i łamią Konstytucję” – przekazali organizatorzy.
Zgromadzenie zostało zarejestrowane przez stołeczny ratusz. Jego uczestnicy zostali zobowiązani do przestrzegania 1,5-metrowego dystansu oraz zakrywania ust i nosa, a organizator powinien poinformować o tym protestujących.
To drugi taki protest w Warszawie. Według organizatorów, w poprzednim, którym odbył się w połowie sierpnia, wzięło udział ponad 20 tysięcy osób.
W piątek minęło pół roku od ogłoszenia pandemii. W tym czasie odnotowano 27,8 mln przypadków zakażenia SARS-CoV-2, zmarło ponad 903 tys. ludzi w 188 krajach świata.

Tu trzeba czegoś więcej. By „sk**wiele” przestały kłamać ,kraść.
tak tak,najpierw zaatakować tv i media głównego nurtu,oto właśnie chodzi,niech mówią prawdę,pokazują,niech stare babcie zobaczą jak są okłamywane ,co ich czeka jak i większość którzy wierzą tv propagandzie na temat tego wirusa ,szkoda,że z W-wy nie jestem,bym też utworzył grupę ludzie wyszedł i mówił o NWO,chipach,szczepionkach, 5g i chemtrails jak nas kontrolują