Prezydent Duda wg opozycji miał spać w czasie uroczystości w Oświęcimiu.
Prezydent Duda wg opozycji miał spać w czasie uroczystości w Oświęcimiu.

Opozycja oskarża prezydenta Dudę o spanie w czasie uroczystości upamiętniających 75. rocznicę wyzwolenia obozu w Auschwitz. Zdjęcia krążą w sieci i wywołały prawdziwą burzę. Opozycje pewnie uradowałaby wiadomość, iż amerykańskie i izraelskie media donoszą o niegodnym zachowaniu polskiego prezydenta.

Po sieci krąży zdjęcie pokazującego prezydenta w czasie uroczystości z okazji wyzwolenia obozu w Auschwitz. Andrzej Duda siedzi z przekrzywiona głową i ma zamknięte oczy. To wystarczyło jego przeciwnikom, by stwierdzić, że spał, a więc w domyśle tragedia Zagłady go nie obchodzi.

Takie głupie i puste komentarze być może pasują internetowym trollom. Gorzej jak piszą je czołowi działacze partii aspirującej o władzę. Tak jak Jan Grabiec, rzecznik PO, który opublikował zdjęcie i podpisał je: „Kilka tygodni ferii zimowych musiało bardzo zmęczyć prezydenta”.

Jeden z internautów opublikował na Twitterze wpis zarzucający Grabcowi kłamstwo i manipulację. Zamieścił też krótki filmik, z którego wynika, że prezydent tylko mrugał oczami jak każdy, a zdjęcie jest stop klatką uchwyconą tak, by pokazywać, że śpi.

Spał, czy nie spał, czy mrugał, czy opadła mu na sekundę głowa jak każdemu może się zdarzyć, nieważne. Istotne jest to, do jakiego nędznego poziomu sprowadzana jest polityka w Polsce skoro partyjny prominent Grabiec nawet taki moment jak uroczystości w Oświęcimiu wykorzystuje do walki politycznej. Wszystko byle tylko poniżyć prezydenta, poniżyć głowę naszego państwa i nas.

Grabiec pewnie radowałby się teraz gdyby w amerykańskiej i izraelskiej prasie zobaczył nagłówki o tym, jak świat opłakuje Zagładę, a prezydent Polski śpi. Mógłby na Twitterze puszczać przez wiele dni swoje kolejne debilne komentarze.