„Polski skandal w rosyjskiej telewizji! Korejba znowu „dał czadu” (WIDEO)”
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- (autor:LALA) – Jak wychować kreatywnego czlowieka? Jak pobudzać dziecięcą pomysłowość? - 27 lutego 2021
- „Zła energia w człowieku – Co z tym robić????” - 27 lutego 2021
- „Posyp łóżko sodą oczyszczoną i zobacz co się stanie. Nie pożałujesz!” - 27 lutego 2021
- „Oto, jak możesz uniknąć masek i nakazów szczepień!!!!” - 27 lutego 2021
- Depresja zaczyna się w… jelitach – tam, gdzie masz „drugi mózg”? - 27 lutego 2021
Polski komentator Jakub Korejba po raz kolejny doprowadził do szału rosyjskich uczestników dyskusji w programie na żywo, szydząc z odwoływania się przez Rosję do tradycji stalinowskiej.
„Ja rozumiem dlaczego wy się tak trzymacie przeszłości. To dlatego, że w waszej teraźniejszości wszystko jest źle, a przyszłości być może w ogóle nie macie” – mówił Korejba. „Ale nie rozumiem dlaczego trzymacie się tych najbardziej okropnych fragmentów waszej historii” – dodał.
„Nie uda się wam zmusić nas – Polaków, żebyśmy pokochali generała Czerniachowskiego, który zabijał naszych bohaterów, rozstrzeliwał ludzi, którzy wcześniej przez 6 lat walczyli przeciwko hitlerowcom. Nie uda się wam zmusić nas, żebyśmy kochali Stalina” – podkreślił polski dziennikarz.
Zaznaczył jednak, że „czym innym jest szacunek dla bohaterskich czynów radzieckich żołnierzy”. „Z tym w Polsce nie mamy żadnych problemów. Ich cmentarze są w Polsce w stanie znacznie lepszym niż w Rosji” – podkreślił.
W reakcji na słowa Korejby jeden z rosyjskich uczestników dyskusji nazwał go „chamem i sukinsynem” i wyszedł ze studia w czasie programu.
Przypomnijmy, że jest to już kolejny skandal z udziałem Jakuba Korejby w rosyjskiej telewizji. Wcześniej wzbudził on jeszcze większą wściekłość i został zwymyślany od „nazistowskich swołoczy” za to, że sam mówił o „imperialistycznych swołoczach”, „sprzedajnych separatystach” i „Hitlerze – największym przyjacielu Związku Sowieckiego”.
W jeszcze innym programie Korejba zakpił z imperialistycznych ambicji Rosji mówiąc, że strącając rosyjski samolot „Turcja wskazała Moskwie, gdzie jest jej miejsce w światowej polityce”.
Wszyscy zastanawiają się, czym kieruje się rosyjska propaganda, umożliwiając uważanemu dotychczas za zdecydowanego rusofila Korejbie takie wyskoki na antenie, gdyż z całą pewnością nie są one przypadkowe. Trudno powiedzieć, czy chodzi o podsycenie nienawiści do Polski, czy o stworzenie wrażenia obiektywizmu tych mediów.
Kresy24.pl