MSZ Chin: USA są największym zagrożeniem dla światowego bezpieczeństwa
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Senat odrzucił ustawę o służbie zagranicznej, Sejm odrzucił stanowisko Senatu ☀Autor Gabi☀ - 28 lutego 2021
- „Tajemnica dyplomatyczna” zagraża prawu obywateli do informacji publicznej. Opinia Adama Bodnara dla Marszałka Senatu ☀Autor Gabi☀ - 28 lutego 2021
- Stolica Norwegii pilnie zamknięta na dwa tygodnie ☀Autor Gabi☀ - 28 lutego 2021
- WIRUS H5N8 WYKRYTY W POLSCE! ALARM NA POMORZU ☀Autor Gabi☀ - 28 lutego 2021
- Szczepienie Covid-19: coraz więcej skutków ubocznych i zgonów na całym świecie ☀Autor Gabi☀ - 28 lutego 2021
Stany Zjednoczone cały czas fabrykują oskarżenia przeciwko innym państwom, żeby rozpętywać wojnę na całym świecie, dlatego stały się największym zagrożeniem dla globalnego pokoju i bezpieczeństwa – powiedziała na środowym briefingu rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagraniczych Chin Hua Chunying.
W taki sposób skomentowała artykuł na temat konfliktu wojskowego w Afganistanie.
W tym tygodniu gazeta Washington Post opublikowała utajnione wcześniej dokumeny i wywiady z urzędnikami USA, które w ocenie gazety są dowodem na to, że amerykański rząd ukrywał prawdę o konflikcie zbrojnym w Afganistanie.
Jak twierdzi periodyk, dokumenty są również sprzeczne z oficjalnymi, publicznymi oświadczeniami prezydentów, dowódców wojskowych i dyplomatów USA, którzy z roku na rok zapewniali Amerykanów, że osiągnęli postęp w Afganistanie i że opłacało się angażować w tę wojnę.
Ten artykuł jest policzkiem dla wielu osób w Stanach Zjednoczonych, tak zwanych obrońców praw człowieka, i jest to tylko wierzchołek góry lodowej – podkreśliła rzecznik prasowa MSZ Chin.
Jak przypomniała, USA rozpoczęły naloty na Irak na postawie rzekomej obecności w kraju broni masowego rażenia, co doprowadziło do ogromnej liczby ofiar i masowej migracji lokalnej ludności, później przyznały jednak, że była to fałszywa informacja, a dowody na posiadanie przez Irak broni okazały się zwykłym proszkiem do prania.
Naloty Stanów Zjednoczonych w Syrii również doprowadziły do wielu ofiar i masowej migracji, a dowody na rzekome ataki chemiczne w Syrii były w rzeczywistości „ustawionymi” nagraniami, sfabrykowanymi przez Białe Hełmy – dodała.
„To, że USA do tej pory nie wyciągnęły wniosków z tych lekcji, to naprawdę żałosny widok, Ameryka cały czas fabrykuje zarzuty, żeby rozpętywać wojny na całym świecie, przeprowadzając ataki, zabijając i doprowadzając do tragedii. Takie Stany Zjednoczone są największym zagrożeniem dla pokoju i bezpieczeństwa na świecie, a także (państwem – red.), które w największym stopniu łamie prawa człowieka” – zaznaczyła rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagraniczych Chin Hua Chunying.
sputniknews.com
i tu ma rację,jedynym agresorem teraz i od kilku lat jest USA