Rosyjski senator: USA wypowiedziały Rosji wojnę wizową
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Attenborough: Ludzkość jest plagą na ziemi ☀Autor Gabi☀ - 2 marca 2021
- Tragiczna śmierć czteromiesięcznej dziewczynki. Była leczona poprzez teleporady ☀Autor Gabi☀ - 2 marca 2021
- Odważny! Były fan szczepień koronowych przyznaje: „Mam szkody spowodowane szczepieniami” ☀Autor Gabi☀ - 2 marca 2021
- Największa Norymberga wszechczasów jest w drodze (uwaga: przetłumaczone z języka niemieckiego) ☀Autor Gabi☀ - 2 marca 2021
- Właściciele hoteli będą walczyć z państwem w sądzie. Polska Izba Hotelarzy przekonuje do składania pozwów indywidualnych ☀Autor Gabi☀ - 2 marca 2021
Konsekwentna odmowa wydania wiz USA rosyjskim delegacjom świadczy o tym, że oprócz sankcyjnej i informacyjnej Waszyngton prowadzi przeciw Rosji także wojnę wizową – powiedział w wywiadzie dla Sputnika członek Komisji ds. Zagranicznych Rady Federacji Oleg Morozow.
Jak poinformowała Ambasada Rosji w Stanach Zjednoczonych, amerykańskie władze konsekwentnie ograniczają wjazd rosyjskich urzędników i zrywają negocjacje. Na przykład wcześniej wydania wizy odmówiono przedstawicielom Skarbu Federalnego, a także MSZ.
Oprócz wszystkich tak zwanych wojen między nami – informacyjnej, sankcyjnej, doszła jeszcze jedna: wizowa. To ogólna tendencja narastania nieprzyjacielskich akcji na wszystkich kierunkach – powiedział Morozow.
Polityk zwrócił również uwagę na bezprecedensowość tej „wrogiej” strategii.
Nie przypominam sobie, żeby (wcześniej – red.) USA wyraźnie demonstrowały tak wrogą strategię na wszystkich kierunkach wobec Rosji – powiedział senator.
Z kolei przewodniczący Komisji do Spraw Zagranicznych Rady Federacji Konstantin Kosaczow podkreślił, że odmowa wydania amerykańskich wiz delegacji Rosji szkodzi stosunkom dwustronnym i nie pozostanie bez konsekwencji.
„Oczywiście to jeszcze jedno działanie wymierzone w nasze stosunki dwustronne, które nie pozostanie bez konsekwencji. I kiedy wybrzmią kolejne usprawiedliwienia z Waszyngtonu na temat «Rosja zaczęła pierwsza», a taka informacja całkiem poważnie do tej pory znajduje się na stronie internetowej Ambasady USA w Moskwie, oraz inne wyrazy zdziwienia, dlaczego w odpowiedzi nie wpuści się kogoś z Amerykanów do naszego kraju, sądzę, że trzeba będzie przypomnieć ten przypadek” – powiedział senator.
Jednak tak czy inaczej „sami inicjatorzy podobnych represji nie mają na razie czego szukać w Rosji: porozmawiamy, jak otrzeźwieją” – dodał Kosaczow.
sputniknews.com