Łukaszenka: Jesteśmy panami w kraju
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- „Nie daj się dźgnąć szczepionką COVID-19!!!!!, dopóki tego nie przeczytasz!!!!!! - 28 lutego 2021
- „JAK NATURA MOŻE POMÓC CI W ROZWOJU OSOBISTYM ORAZ LEPSZYM ZDROWIU” - 27 lutego 2021
- (autor:LALA) – Jak wychować kreatywnego czlowieka? Jak pobudzać dziecięcą pomysłowość? - 27 lutego 2021
- „Zła energia w człowieku – Co z tym robić????” - 27 lutego 2021
- „Posyp łóżko sodą oczyszczoną i zobacz co się stanie. Nie pożałujesz!” - 27 lutego 2021
Na Białorusi konieczne jest zachowanie suwerennego niepodległego państwa, powiedział w środę Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z aktywem regionu mińskiego, jego słowa cytuje agencja BelTA.
„Stworzyliśmy pierwsze niezależne państwo w historii. Ale musimy go uratować”- podkreślił białoruski przywódca.
Wyraził przekonanie, że w przyszłości ważne będą nie tyle zasoby naturalne, którymi dysponują inne kraje, ale potencjał intelektualny i poziom wykształcenia.
„Ropa i gaz się wyczerpują. Umysły są najważniejsze” – powiedział głowa państwa.
Prezydent wypowiedział się także na temat wymianę elity politycznej kraju.
„Abyśmy mogli spokojnie, patrząc na nasze dzieci, które będą rządziły tym krajem (nie mówię o moich dzieciach, moje dzieci nie będą rządziły krajem, obiecałem wam to)… aby nasze dzieci żyły w tym kraju i cieszyły się, że dostały od nas ten suwerenny i niepodległy kraj”- powiedział Aleksander Łukaszenka.
Stwierdził, że jakieś siły czasami próbują używać różnych metod, aby „rozhuśtać kraj”.
„Nie możemy im na to pozwolić. – A te wybory parlamentarne pokazały, że jesteśmy panami w kraju” – podkreślił prezydent.
Przypomnijmy, że w sobotę 7 grudnia Aleksander Łukaszenka spotka się z Władimirem Putinem aby omówić problemy, których nie udało się rozstrzygnąć premierom Rumasowi i Miedwiediewowi. Chodzi o tzw. mapy drogowe wyznaczające działania na rzecz „pogłębieniem integracji” Białorusi i Rosji. Spośród 31 dokumentów konsensus znaleziono dla 20. Rozbieżności stron dotyczą min. cen za surowce energetyczne, rekompensatę tzw. manewru podatkowego w sektorze naftowym i dostępu białoruskich producentów do rosyjskiego rynku.
Przed wyznaczoną na 8 grudnia datą podpisania umowy integracyjnej, Mińsk wysyła sprzeczne sygnały. Z jednej strony jawi się jako obrońca białoruskiej niepodległości, z drugiej deklaruje gotowość do zacieśniania więzi z Moskwą.
Według litewskiego politologa, wykładowcy Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wileńskiego, Vitisa Jurkonia, cały hałas związany z integracją ma na celu dezorientację urzędników UE odnośnie Białorusi.
„W rzeczywistości już dawno dokonała ona wyboru geopolitycznego (na korzyść Rosji. – red.), a UE nie ma wielu możliwości, aby coś w tej sprawie przedsięwziąć” – wyjaśnia politolog.
Jego zdaniem jedyną rzeczą, która pozostaje Unii Europejskiej, to jest możliwość współpracy ze społeczeństwem obywatelskim i ludnością Białorusi.
oprac. ba na podst. nn.by
zrodlo:kresy24.pl