Powstał najmniejszy dron świata, który zadziwia możliwościami.
Ostatnie wpisy M-forum av live J/C (zobacz wszystkie)
- POSEŁ MAJKA UJAWNIA – KULISY SEJMOWE R.P III – SZANTAŻE , KORUPCJA , KARIERY - 27 lutego 2021
- Wczoraj PiS przegrał jedno z sejmowych głosowań, bo wniosek opozycji poparła Solidarna Polska. - 27 lutego 2021
- OBSESJA PRACOHOLIKA JAK Z NIĄ WALCZYĆ ? - 26 lutego 2021
- REPORTAŻ – JAK POLKI DAJĄ SOBIE RADĘ W NIEMCZECH AV - 26 lutego 2021
- JAK ELIMINOWAĆ Z POLITYKI POLSKIEJ – IDIOTÓW ŁAJDAKÓW ZŁODZIEI I INNEJ SWOŁOCZY - 26 lutego 2021
Oto RoboBee, miniaturowy dron, który może latać w nieskończoność
RoboBee X-Wing ma nie tylko wielkość pszczoły, ale również ma wiele cech wspólnych z owadami, a mianowicie błoniaste skrzydła, którymi pacha 170 razy na sekundę. Dzięki temu potrafi zatrzymać się w miejscu, latać z niewielką prędkością i wykonywać nawet najbardziej karkołomne manewry.
Istotą jego funkcjonowania jest mały rozmiar i waga. Dron cechuje się rozpiętością skrzydeł na poziomie 3,5 centymetra i wagą wynosząca zaledwie 259 miligramów. Inżynierowie zastosowali sześć małych paneli solarnych oraz maleńkie siłowniki piezoelektryczne, które pod wpływem elektryczności kurczą się i rozkurczają, powodując, że robot może utrzymywać się w powietrzu praktycznie bez ograniczeń.
Niestety, pomysły na zastosowanie tego typu urządzeń mogą budzić kontrowersje. To właśnie mikro-drony będą w przyszłości uzupełniały systemy monitoringu miejskiego w kwestii inwigilacji społeczeństwa, wykrywały groźne chemikalia, pomagały w zapylaniu roślin uprawnych lub poszukiwaniach ludzi po wystąpieniu klęsk żywiołowych.
Źródło: GeekWeek.pl/Nature / Fot. Harvard University