UKRAINA: ROSJANIN OBALIŁ MASZT Z BANDEROWSKĄ FLAGĄ, POTEM „WYSKOCZYŁ Z OKNA KOMISARIATU”
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Pfizer, Moderna, AstraZeneca. Porównujemy trzy dostępne w Polsce szczepionki ☀Autor Gabi☀ - 1 marca 2021
- „Jestem przerażony, że będę mógł zabić za wodę w wojnie klimatycznej” – protesty Extinction Rebellion w kilku polskich miastach ☀Autor Gabi☀ - 1 marca 2021
- Paszporty szczepionkowe. Izrael wciela segregację sanitarną, a Europa chce iść w jego ślady ☀Autor Gabi☀ - 1 marca 2021
- Stanisław Michalkiewicz zamknięty! „W ten oto sposób zostałem osobą podejrzaną”☀Autor Gabi☀ - 1 marca 2021
- By mówili o nas tylko dobrze, czyli po co PiSowi podatek od reklam ☀Autor Gabi☀ - 1 marca 2021
45-letni Rosjanin został zatrzymany w podkijowskiej miejscowości Wysznewe pod zarzutem obalenia masztu, na którym wisiała banderowska czerwono-czarna flaga. Później człowiek ten miał wyskoczyć z okna komisariatu.
Jak podała w poniedziałek policja obwodu kijowskiego, jej funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o wandalizmie polegającym na przewróceniu masztu z banderowską flagą stojącego obok pomnika tzw. Niebiańskiej Sotni, czyli osób zabitych na kijowskim Majdanie w 2014 roku. Na miejsce udał się patrol, któremu w ujęciu sprawcy pomógł świadek, który widział zdarzenie z okna swojego mieszkania.
Okazało się, że maszt przewrócił 45-letni obywatel Federacji Rosyjskiej, posiadający prawo stałego pobytu na Ukrainie, który przyjechał odwiedzić swoich krewnych mieszkających w pobliskiej wsi. Mężczyznę zabrano na komisariat w Wysznewem.
Przestępca podczas rozmowy z policją zachowywał się niewłaściwie: na przemian głośno płakał i zaczynał się śmiać. Kiedy wyszedł na korytarz w celu zaspokojenia naturalnych potrzeb, nagle wyskoczył przez okno z drugiego piętra budynku. Wyjaśniając swój „lot” policjantom mężczyzna powiedział, że muzyka była dla niego za głośna. – w ten sposób policja obwodu kijowskiego opisała zaistniały incydent.
Rosjanin trafił do szpitala z zagrażającymi życiu obrażeniami ciała. Obalenie masztu zakwalifikowano jako „drobne chuligaństwo”. Ukraińskie władze zamierzają cofnąć mu pozwolenie na pobyt stały na Ukrainie.
Kierownictwo policji obwodu kijowskiego nakazało także przeprowadzenie dochodzenia służbowego w sprawie wyskoczenia zatrzymanego przez okno.
Kresy.pl / kv.npu.gov.ua / pravda.com.ua
gówno prawda wyrzuciła go banderowska policja przez okno i tyle