Do czego prowadzi banalizacja eutanazji i cywilizacja śmierci? Holandia dorobiła się pediatrów, którzy wspierają zabijanie dzieci

Z raportu trzech holenderskich szpitali uniwersyteckich wynika, że 84 procent pediatrów w tym kraju chce wprowadzenia eutanazji dla dzieci w wieku 1-12 lat. Dokument został przekazany niższej izbie parlamentu.

Obecnie holenderskie prawo dopuszcza eutanazję niemowląt do ukończenia przez nie pierwszego roku życia. Dzieci między 12 a 16 rokiem życia mogą zadecydować się na eutanazję, jeśli zgodzą się na to ich rodzice. Jest więc „eutanazyjna dziura” wśród grup wiekowych dzieci.

Według dr. Eduarda Verhagena w przypadku wprowadzenia nowych przepisów w tym roku objęłyby one od 5 do 10 chorych dzieci. Można się założyć, że za kilka lat ta liczba uśmiercanych dzieci znacznie wzrośnie.

Metoda działania jest prosta. Ankieta wśród lekarzy, którzy są już do eutanazji przyzwyczajeni, a później akceptacja polityków i poszerzanie jej obszarów na nowe grupy.

Sondaż był jednak przeprowadzony na dość ograniczonej próbie lekarzy pediatrów, ale to zapewne niczego w kraju, który odrzucił zasady naszej cywilizacji nie zmieni. Holandia była krajem, który jako pierwszy zalegalizował eutanazję osób poniżej 18. roku życia (w 2002 r.). Od tego czasy „postęp” tylko przyspiesza…

Źródło: PAP