
Najnowsze:Separatyści ścierają się z policją w Barcelonie po wielkim wiecu
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- „Manifest w Dreźnie z roku 1882 przeciwko hegemonii żydowskiej” - 23 lutego 2021
- „Syjonistyczny plan Władzy Światowej – Lektura obowiązkowa.!!!” - 23 lutego 2021
- „KHAZARIAN MAFIA: Najbardziej bezwzględny wróg ludzkości!!!!” - 23 lutego 2021
- „Maria Magdalena i zamki Katarów.” - 23 lutego 2021
- „KATARZY – OFIARY PAPIESKIEJ ZACHŁANNOŚCI” - 23 lutego 2021
BARCELONA, Hiszpania (AP) – Policja i brutalni protestujący w spokojnym hiszpańskim regionie Katalonii starli się w sobotę po masowym wiecu w Barcelonie przeciwko uwięzieniu dziewięciu przywódców separatystów za ich role w nielegalnej secesji w 2017 roku.
Zaostrzenie przemocy nastąpiło po tygodniu napiętego spokoju, bez większych incydentów, po sześciu dniach, gdy Katalonia była bujana przez zamieszki każdej nocy po wyroku Sądu Najwyższego z 14 października, który uznał 12 katalońskich przywódców za winnych buntu i innych przestępstw. Wybuch doprowadził do 500 osób, w tym prawie połowy policji, doznanych obrażeń i około 200 aresztowań.
Setki głównie zamaskowanych młodych ludzi otoczyło komendę policji krajowej w centrum Barcelony i rzucało kolorowe pilki na funkcjonariuszy. Kiedy przerzucili się na padanie kamieni i butelek, policja narodowa z wsparciem regionalnej policji Katalonii oskarżona o huśtanie się pałek i wystrzeliwanie pocisków z pianki. Po chaotycznym momencie udało im się przedłużyć obwód, podczas gdy protestujący podpalili kosze na śmieci na środku ulic.
Regionalne służby ratunkowe podały, że 15 osób było leczonych z powodu obrażeń w wyniku starć, w tym fotograf AP, który został uderzony pałką policyjną w twarz. Katalońska policja regionalna powiedziała, że jeden z jej oficerów został poważnie ranny. Co najmniej jedna osoba musiała zostać założona na noszach przez lekarzy i zabrana karetką pogotowia.
W przeciwieństwie do najgorszych zamieszek w zeszłym tygodniu, które trwały godziny, porządek został przywrócony stosunkowo szybko.
Wcześniej w sobotę policja Barcelony podała, że 350 000 ludzi spokojnie zgromadziło się w stolicy regionu, wiele machając flagami niepodległościowymi dla Katalonii. Zlot został zorganizowany przez główne ugrupowania prosecesyjne, które chcą stworzyć nowe państwo w północno-wschodnim rogu Hiszpanii. W rajdzie nie było powtarzających się incydentów, które przyciągnęły rodziny z bogatego regionu.
„Nie możemy zaakceptować faktu, że (więźniowie) zostali skazani na dziewięć do 13 lat za obronę samostanowienia Katalończyków” – powiedziała podczas pokojowego protestu przewodnicząca prosecesyjnej oddolnej grupy ANC Elisenda Paluzie.
Dziewięciu urzędników katalońskich zostało skazanych na 9–13 lat za działania w sądzie przez Sąd Najwyższy. Cztery z nich zostały również skazane za niewłaściwe wykorzystanie środków publicznych. Pozostałe trzy zostały ukarane grzywną za nieposłuszeństwo. Wszyscy zostali uniewinnieni z poważniejszej zbrodni buntu, która pociąga za sobą wyroki do 25 lat. Najbardziej prawicowi politycy w Hiszpanii nazwali ten wyrok miękkim.
Rząd Hiszpanii powiedział separatystom Katalonii, że parlament narodowy będzie musiał zmienić Konstytucję, która uważa naród za niepodzielny, aby secesja regionu była legalna.
Największa katalońska społeczność pro-hiszpańska zrzeszająca katalońskie społeczeństwo obywatelskie zwołała niedzielę w Barcelonie. Około połowa mieszkańców 7,5 Katalonii sprzeciwia się zerwaniu stuletnich więzi z resztą kraju.
Kryzys kataloński stanie się kluczową kwestią w wyborach narodowych w Hiszpanii 10 listopada, w których socjalistyczny premier Pedro Sánchez będzie próbował utrzymać się przy władzy.
Również w sobotę skrajnie prawicowa partia Hiszpanii Vox przyciągnęła kilka tysięcy ludzi na wiec polityczny w centrum Madrytu. Vox próbuje się określić jako najlepszą opcję powstrzymania zerwania Hiszpanii.
zrodlo:apnews.com
