Decyzją amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, kontrowersyjna organizacja syryjskich „Białych Hełmów” otrzyma blisko 4,5 miliona dolarów z budżetu Stanów Zjednoczonych
Ostatnie wpisy M-forum av live J/C (zobacz wszystkie)
- TAK WIDZĄ ŚWIAT PO PANDEMII I TAKĄ RZECZYWISTOŚĆ ZAPOWIADAJĄ JAKO NOWĄ NORMALNOŚĆ - 4 marca 2021
- GRUPY PRZESTĘPCZE NA LEGALNYCH KONTRAKTACH DLA RZĄDÓW – wynika z raportu przygotowanego przez ekspertów bezpieczeństwa firmy BlackBerry. - 4 marca 2021
- SZTUCZNA INTELIGENCJA WSPÓŁDOWODZENIE W AKCJACH MILITARNYCH USA - 4 marca 2021
- PRYWATNE FIRMY NA RZĄDOWYCH KONTRAKTACH WYWIADOWCZYCH - 4 marca 2021
- Ponad 9 godzin trwała wczorajsza konferencja niemieckiego rządu. Podczas obrad podjęto ważne decyzje odnośnie obostrzeń w Niemczech. - 4 marca 2021
Decyzją amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, kontrowersyjna organizacja syryjskich „Białych Hełmów” otrzyma blisko 4,5 miliona dolarów z budżetu Stanów Zjednoczonych. Jej przedstawiciele są oskarżani przez swoich krytyków o wspieranie radykalnych grup islamistycznych, w tym również o kręcenie nieprawdziwych filmów przedstawiających rzekome ofiary bombardowań ze strony syryjskiego i rosyjskiego lotnictwa.
Rzeczniczka Białego Domu Stephanie Grisham oświadczyła, że USA namawiają swoich sojuszników do finansowego wspierania Syryjskiej Obrony Cywilnej, nazywanej potocznie „Białymi Hełmami”. Udzielanie pomocy tej organizacji ma być bowiem jednym z głównych elementów amerykańskiej strategii wobec Syrii, stąd Trump zdecydował się na przekazanie kolejnej transzy pieniędzy w wysokości blisko 4,5 mln dolarów.
Informacje na temat dofinansowania kontrowersyjnej służby pojawiały się już w ubiegłym miesiącu. Departament Stanu USA twierdził wówczas, że amerykański prezydent zamierza przeznaczyć blisko 6,6 mln dolarów na wyżej wspomniany cel.
„Białe Hełmy” zostało założone w 2013 r. na terytorium Turcji, gdzie ich aktywiści zostali przeszkoleni przez tamtejsze organizacje humanitarne, aby następnie otrzymać także finansowe wsparcie od państw zachodnich oraz arabskich monarchii. Właśnie z tego powodu działają oni jedynie na terenach zdominowanych przez „rebeliantów”, zaś syryjskie media kilkukrotnie pokazywały dowody dotyczące fałszowania przez nich filmów przedstawiających rzekome ofiary użycia broni chemicznej przez siły rządowe.
Na podstawie: sana.sy, washingtontimes.com.