Szkoła Sił Specjalnych USA publikuje nowy poradnik dla obalenia zagranicznych rządów!
Lala Koniecpolska
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- „Czy ci oszuści naprawdę myślą, że mogą zniknąć z corocznego sezonu grypowego i zastąpić go COVID-19.” - 27 marca 2021
- „Poznaj azjatyckie „grzyby nieśmiertelności”, które odmłodzą twój organizm” - 27 marca 2021
- „Dlaczego Rothschilds opatentował testy biometryczne COVID-19 w 2015 i 2017 roku????!!!!” - 13 marca 2021
- Czy zydzi maja uszkodzony kod genetyczny…….?????? - 13 marca 2021
- „W KTÓRYM ROKU OSOBISTYM JESTEŚ? POZNAJ PROGNOZĘ POGODY SWOJEGO ŻYCIA!!”- [CZ. I i II] - 12 marca 2021
Oficjalna szkoła amerykańskiego Dowództwa Operacji Specjalnych opublikowała nowy artykuł opisujący dziesięciolecia historii ingerencji wspieranych przez Pentagon na całym świecie, mając nadzieję na wgląd w to, jak najlepiej podejść do takich wysiłków w teraźniejszości i przyszłości.
250-stronicowe badanie „Wsparcie dla oporu: cel strategiczny i skuteczność” zostało opracowane przez weterana sił specjalnych armii Will Irwin i opublikowane w tym tygodniu na oficjalnym Uniwersytecie Połączonych Operacji Specjalnych, gdzie był rezydentem wyższego szczebla. Chociaż raport zauważa, że jego poglądy „są całkowicie poglądami autora”, jego ustalenia przedstawiają kompleksowe spojrzenie na to, w jaki sposób USA wspierały wysiłki w celu wywierania nacisku, podważania i obalania obcych rządów.
Raport zawiera około 47 studiów przypadków z lat 1941-2003, szczegółowo przedstawiając spuściznę mieszanych wyników, w tym pomoc partyzantom przeciwko satelitom Axis Power podczas II wojny światowej, wzmocnienie sił antykomunistycznych podczas zimnej wojny i przyjęcie po 11 września przeciwnicy w Afganistanie i Iraku. Liczne organizowane przez Waszyngton zamachy stanu w ciągu ostatnich 70 lat „nie zostały uwzględnione w tym badaniu, ponieważ nie obejmowały uzasadnionych ruchów oporu”.
„Praca ta posłuży jako punkt odniesienia dla ruchów oporu na rzecz społeczności operacji specjalnych i jej cywilnego przywództwa”, czytamy w raporcie.
GettyImages-740463
Żołnierz partyzancki celuje zbudowany przez USA system rakietowy ziemia-powietrze Stinger podczas przelotu samolotu w pobliżu odległej bazy rebeliantów w górach Safed Koh w Afganistanie 10 lutego 1988 r.
ROBERT NICKELSBERG / LIAISON
Sprawy zostały podzielone na trzy główne kategorie poparcia dla oporu (STR): zakłócenia, przymus i zmiana reżimu. Raport wykazał, że „od 1940 r. Do chwili obecnej prawie 70 procent operacji STR zostało przeprowadzonych w celach zakłócających”, podczas gdy „nie zakłócające sprawy były mniej więcej równo podzielone między przymus i obalenie”.
Spośród 47 analizowanych przypadków 23 uznano za „udane”, 20 uznano za „niepowodzenia”, dwa zaklasyfikowano jako „częściowo udane”, a dwa kolejne – oba podczas II wojny światowej – nazwano „niejednoznacznymi”, ponieważ szerszy konflikt doprowadził do W każdym razie zwycięstwo sojuszników. Przymus był najbardziej skuteczną metodą przy trzech czwartych skuteczności lub częściowym sukcesie, podczas gdy zakłócenia działały nieco ponad połowę czasu, a zmiana reżimu przyniosła pożądany wynik tylko w 29 procentach zbadanych spraw.
Inne ważne ustalenia obejmowały obserwacje, że większość operacji „przeprowadzono w warunkach wojennych, przy czym operacje te były prawie dwa razy bardziej skuteczne niż przypadki prowadzone w czasie pokoju”, a „poparcie dla pokojowego oporu obywatelskiego wydaje się bardziej prawdopodobne niż wsparcie dla oporu zbrojnego. „ Jednocześnie były one „najskuteczniejsze, gdy prowadzono je w bezpośrednim wsparciu kampanii wojskowej, a nie jako samodzielną lub główną operację”.
W ośmiu z 20 stwierdzonych niepowodzeń autor obwiniał naruszenia bezpieczeństwa, które z wyprzedzeniem zlikwidowały wroga, czasami potencjalnie poprzez relacje w amerykańskich mediach, jak mogło być w przypadku artykułów w gazetach przed nieudaną inwazją wspieraną przez CIA inwazję Zatoki Świń Kuby.
GettyImages-1143328376
Amerykański doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego John Bolton przemawia podczas lunchu w Bay of Pigs Veterans Association w hotelu Biltmore w Coral Gables na Florydzie, 17 kwietnia. Administracja Trumpa przywołała obszerną historię amerykańskiej interwencji przeciwko siłom lewicy w całej Ameryce Łacińskiej wysiłki skierowane przeciwko Kubie, Nikaragui i Wenezueli.
JOE RAEDLE / GETTY OBRAZY
blob:https://www.newsweek.com/8b9ecd68-48c8-441e-8b7a-5b5a5224e9ea
POWIĄZANE HISTORIE
Rosja, Chiny obwiniają USA po tym, jak Iran robi pierwsze kroki od umowy z Nuke
Amerykański plan dla Wenezueli nie działa, ale Rosja nie może być winna
Rosja atakuje przewodnik armii amerykańskiej wskazujący na wojnę z Moskwą
W dokumencie potwierdzono również, że tego rodzaju misja „najczęściej dotyczy natychmiastowych problemów i interesów krótkoterminowych, a nie długoterminowych”, chociaż broniła niezamierzonych konsekwencji pomocy USA dla afgańskich mudżahedinów, z których część utworzyła Talibów i Al -Kaida, sugerując, że radzieckie państwo satelitarne, z którym walczyli, mogło okazać się jeszcze groźniejszym wrogiem.
„Jedną wspólną cechą wszystkich 47 spraw poddanych przeglądowi w tym badaniu jest fakt, że państwem docelowym rządziła albo nieprzyjazna siła okupacyjna, albo represyjny autorytarny reżim” – pisał autor, twierdząc, że w dzisiejszych czasach „Rosja i Chiny odważnie wykazały tendencje ekspansjonistyczne ”.
Stany Zjednoczone wskazały Rosję i Chiny jako swoich głównych rywali w ostatnich latach, a prezydent Donald Trump wyraźnie wzywał moce po imieniu w głównych dokumentach strategicznych. Pod rządami Trumpa Waszyngton prowadził także wojny gospodarcze z innymi deklarowanymi wrogami, takimi jak Iran, Syria i Wenezuela – których rządy Biały Dom publicznie usiłował usunąć, oskarżając ich o łamanie praw człowieka jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA i jego sojusznicy.
zrodlo:https://www.newsweek.com