Sejm przeciw ustawie anty-447! Winnicki ukarany za wystąpienie przeciw roszczeniom żydowskim
Lala Koniecpolska
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- „Największe zagrożenie dla światowej społeczności narodów!!!” - 7 marca 2021
- „„Operacja Cloverleaf”: najbardziej niebezpieczny program testowania broni w historii świata” - 7 marca 2021
- „Dowody zastosowania broni Psychotronicznej.” - 7 marca 2021
- „Jak zniszczyć wdrożenie 5G!!!” - 7 marca 2021
- „Mięso z… powietrza?” - 6 marca 2021
W piątek (19.07.2019) Sejm odrzucił wniosek o poszerzenie porządku obrad o pierwsze czytanie ustawy anty-447 autorstwa Kukiz’15. Przeciw wnioskowi głosowało 234 posłów, za wnioskiem było 49, a 138 wstrzymało się od głosu. Większość posłów PiS (226) głosowało przeciw wprowadzeniu projektu ustawy do porządku obrad, a posłowie POKO albo wstrzymali się od głosu (136), albo byli za wnioskiem (3). Wyniki głosowania TUTAJ. Kolejności głosowań nad punktami porządku dziennego TUTAJ.
– Sejm dziś głosami PiS kolejny raz odrzucił rozpatrywanie ustawy #Stop447. W tej kadencji ona nie wróci. Na jesień rząd USA wyznaczył im czas na rozpoczęcie realizacji roszczeń majątkowych. A ja dostałem karę finansową od Kuchcińskiego za to, że 15.05 upominałem się o tę sprawę – poinformował na Twitterze poseł Robert Winnicki z Ruchu Narodowego.
Sejm dziś głosami PiS kolejny raz odrzucił rozpatrywanie ustawy #Stop447. W tej kadencji ona nie wróci. Na jesień rząd USA wyznaczył im czas na rozpoczęcie realizacji roszczeń majątkowych.
A ja dostałem karę finansową od Kuchcińskiego za to, że 15.05👇upominałem się o tę sprawę. pic.twitter.com/3otqvb9lZq
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) July 19, 2019
Pierwsza sejmowa rozgrywka o ustawę anty-447 rozegrała się w środę (15.05.2019). Sejm miał debatować nad projektem, ale do debaty nie doszło, ponieważ projekt został zdjęty z porządku obrad. Tydzień później szef gabinetu politycznego premiera, minister Marek Suski, powiedział w programie „Sedno sprawy” Radia Plus, że nie ma potrzeby przyjmowania ustawy anty-447, ponieważ „ambasador USA powiedziała, że to [ustawa 447 – przyp. red.] nie jest jakakolwiek próba wysuwania roszczeń wobec Polski”. Dziś posłowie Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny zablokowali wprowadzenie projektu do porządku obrad.
Warto przypomnieć, że 7 maja 2019 szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk zapowiedział, że na posiedzeniu Sejmu, zaplanowanym na 15-17 maja, zostaną przedstawione szczegóły i działania zapowiadanych przez premiera zmian w prawie, które mają uchronić Polskę przed wypłatą jakichkolwiek odszkodowań wojennych. Ale żaden projekt rządowy się nie pojawił, a jedynym rezultatem szumnych zapowiedzi Dworczyka było wyrzucenie do kosza ustawy anty-447 autorstwa klubu Kukiz’15. Dworczyk wyjaśniał wtedy, że prace nad projektem zostały odroczone, a nie porzucone. – Po zakończeniu kampanii wyborczej, w spokojnej atmosferze, możemy dyskutować o wszystkich projektach, ale nie pozwolimy, aby ta problematyka była wykorzystywana w czasie kampanii wyborczej – powiedział Dworczyk 15 maja. Dziś jest już po kampanii wyborczej. I co? I nic. PiS uparcie blokuje debatę nt. ustawy zabezpieczającej Polskę przed roszczeniami żydowskimi.