Resort Ziobry wycofuje się ze zmiany Kodeksu karnego. Chodzi o artykuł dot. pomówień w mediach
Gabi
Ostatnie wpisy Gabi (zobacz wszystkie)
- Zagadkowa śmierć młodego górala. Zdruzgotana matka.. - 16 kwietnia 2021
- Wyciekł tajny rozkaz Komendy Głównej Policji.. - 16 kwietnia 2021
- Wewnętrzna kontrola w PIP. Autorzy raportu chcieli powiadomić CBA i prokuraturę - 16 kwietnia 2021
- Nagi poseł na posiedzeniu parlamentu. Jedna z posłanek: „Jest w świetnej formie!” [FOTO]- - 16 kwietnia 2021
- Zaszczepieni SENIORZY – Żadnych poważnych powikłań nie było, jednak stało się coś innego!! - 16 kwietnia 2021
– Ministerstwo Sprawiedliwości nie podziela krytycznych uwag w dyskusji po uchwaleniu art. 212 Kodeksu karnego, ale wycofuje się ze zmiany – oświadczył w środę na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
– W geście szacunku dla tej dyskusji, która się przetoczyła i rozumiejąc pewne emocje, które są w tej sprawie podjąłem decyzję o wycofaniu, żeby jakichkolwiek zmian tam nie wprowadzać i chciałbym, by doszło do takiego spotkania, naszej rozmowy, bo sprawa wymaga głębszej dyskusji, nie jest zero-jedynkowa – powiedział podczas środowej konferencji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do artykułu 212 Kodeksu karnego, który w obecnym brzmieniu przewiduje, że za pomówienia w mediach grozi kara nawet do roku więzienia i jest ono ścigane z oskarżenia prywatnego.
Minister Sprawiedliwości stwierdził, że musi widzieć interesy dziennikarzy, a z drugiej strony interesy ludzi, którzy czują się czasami pomówieni, bezpodstawnie oskarżeni o zachowania, których się nie dopuścili.
– To nie chodzi o polityków, ale o zwykłych „Kowalskich”. Pamiętajmy, że czyny w postaci pomówienia zdarzają się też między ludźmi, którzy nie są politykami, czy dziennikarzami. To nie jest tylko nasz świa” – stwierdził Ziobro. Dodał również, że każdy „ma prawo do ochrony dobrego imienia”.
– Spotkajmy się. Obiecuję, że zaproszę Państwa bardzo szybko po wyborach na takie spotkanie i wtedy byśmy podyskutowali jak ten przepis wyglądałby w przyszłości, czy jak go zmienić – powiedział Ziobro.
„W Senacie ten punkt zniknie”
Wiceminister Patryk Jaki mówił dziennikarzom, że art. 212 nie został rozszerzony tylko doprecyzowany poprzez wprowadzenie kar za tworzenie fałszywych dowodów.
– Skoro budzi to tyle kontrowersji to w Senacie ten punkt zniknie i po zakończeniu trudnej ustawy dotyczącej zaostrzenia kar za najcięższe przestępstw wrócimy do dyskusji nad wykreśleniem w ogóle art. 212 – powiedział Jaki.
Wiceminister sprawiedliwości dodał, że on sam jest zwolennikiem dochodzenia swoich praw jeśli chodzi o naruszenie dóbr osobistych czy zniesławienie w procesach cywilnych.
– Są osoby w Polsce, które uważają, że art. 212 jest potrzebny, ale powinien być doprecyzowany. Ale jest też grupa osób – i ja do niej należę – która uważa, że można byłoby zastąpić te wszystkie procesy karne szybkimi i sprawniejszymi procesami cywilnymi, jeśli chodzi o naruszenie dóbr osobistych czy zniesławienie – powiedział Jaki. – Potrzebna jest dyskusja. Trzeba się zastanowić, jaka jest alternatywa. Problem zniesławienia czy też ochrony dóbr osobistych, to problem, który realnie w polskim życiu publicznym istnieje – zaznaczył.
Jak wynika z harmonogramu, nowelizacją Kodeksu karnego Senat ma się zająć na najbliższym posiedzeniu, które rozpoczyna się w piątek
zdr/ PAP