Święto Watykanu. Najstarszego okupanta Lechickiej ziemi.
Hosef Eskimos
Ostatnie wpisy Hosef Eskimos (zobacz wszystkie)
- Zamieniony w „covidowy” Szpital Murcki miał już działać, ale jest kilka problemów - 13 listopada 2020
- UKRYTA HISTORIA NIESAMOWITEGO ZŁA CHAZARSKIEJ MAFII - 2 listopada 2020
- Tak się bawi pejs zbuk - 12 września 2020
- Naukowcy odkryli nowe ślady dinozaurów jurajskich w Chinach - 8 lutego 2020
- Przeciw ograbieniu nas przez Żydów. Nie dajmy sobie odebrać naszej Polski. Masz obowiązek się podpisać, nawet jak nie lubisz Bąkiewicza i Michalkiewicza. - 9 stycznia 2020
Mieszkańcy Polski oszaleli. Wszędzie powywieszali flagi jednego z naszych okupantów.
Budzę się, odsłaniam okno, a tu wielka flaga Watykanu zasłania mi widok na świat. Pomyślałem, że sąsiadce z góry spadło prześcieradło, ale mało prawdopodobne żeby zatrzymało się rozciągnięte między dwoma lampami.
Postanowiłem że się przejdę po okolicy i porobię zdjęcia. Było gorzej niż myślałem. W większości okien powywieszane flagi Watykanu. Niektóre nawet do góry nogami, ale co tam, większość tych ludzi nie wie nawet co to są za flagi. Xiądz kazał, to wieszają.
W niektórych oknach przyklejone na szybach były jakieś wycinanki ze skrótem IHS. Nikt się nie zastanawia co może znaczyć ten skrót. A pochodzi ten skrót ze starożytnej, egipskiej religii. Oznacza Izydę, Horusa i Seta. Z mitologii egipskiej!
Co to ma wspólnego z chrześcijaństwem?
Tak się wnerwiłem że postawiłem chorągiew polską w oknie. Chociaż jeden symbol polskości. Mało widoczny z zewnątrz, ale widoczny. Widziałem tych faryzeuszy jak pokazywali na moje okno palcami. Nie podobał im się wystrój tego okna.
Nasi przodkowie pozwolili najeźdźcom się tu rozpanoszyć.
Dzisiaj inny, drugi najeźdźca panoszy się tu bezkarnie, jak u siebie.
A może to ten sam najeźdźca? Tak.
A tępy lud bezmyślnie cieszy się, modli się i wywiesza wrogie flagi.
Kurwa!
Niewolnicy. Nie mają nawet swojego Boga. Wyrzekli się przeszłości, nie mają korzeni. Uschną jak roślina. Nie wydając owoców.
Łapy precz od naszej Lechii.