Zepchnął ciężarną żonę z klifu. Myślał, że zgarnie fortunę
Lala Koniecpolska
Ostatnie wpisy Lala Koniecpolska (zobacz wszystkie)
- „Czy ci oszuści naprawdę myślą, że mogą zniknąć z corocznego sezonu grypowego i zastąpić go COVID-19.” - 27 marca 2021
- „Poznaj azjatyckie „grzyby nieśmiertelności”, które odmłodzą twój organizm” - 27 marca 2021
- „Dlaczego Rothschilds opatentował testy biometryczne COVID-19 w 2015 i 2017 roku????!!!!” - 13 marca 2021
- Czy zydzi maja uszkodzony kod genetyczny…….?????? - 13 marca 2021
- „W KTÓRYM ROKU OSOBISTYM JESTEŚ? POZNAJ PROGNOZĘ POGODY SWOJEGO ŻYCIA!!”- [CZ. I i II] - 12 marca 2021

Darowizna w dowolnej kwocie i walucie do wyboru – dziękuję za datek
€1,00
To historia rodem z filmu kryminalnego. Policjanci zatrzymali 33-latka, który próbował zamordować ciężarną żonę. Mężczyzna zepchnął ją z klifu, by przejąć cały majątek. Dramat rozegrał się w Tajlandii, gdzie para załatwiała interesy. To cud, że kobieta i jej nienarodzone dziecko przeżyli upadek z kilkudziesięciu metrów.
Makabryczny plan
W Tajlandii, do której para wybrała się służbowo, mężczyzna wcielił mroczny plan w życie. 9 czerwca spacerował z Wang Nan po parku narodowym Pha Taem w prowincji Ubon Ratchathani. W pewnej chwili 33-latek zepchnął ciężarną żonę z klifu. Kobieta spadła z wysokości 34 metrów. To cud, że przeżyła. Miała złamaną nogę, rękę, obojczyk i urazy kolan. Szczęśliwie jej nienarodzonemu dziecku również nic poważnego się nie stało. Upadek zamortyzowały drzewa.
Strach
Ranną Chinkę odnalazł na szlaku turysta. Wang Nan trafiła do szpitala. Wkrótce pojawili się tam także policjanci. Funkcjonariusze przesłuchali kobietę. Ta powiedziała im, że zasłabła i spadła z klifu. Mundurowi mieli jednak co do tego wątpliwości. Ich uwagę zwróciło dziwne zachowanie męża 32-latki. Yu Xiaodong trzymał się z dala od partnerki, podczas gdy ratownicy walczyli o jej życie. Ktoś w szpitalu usłyszał również, jak Wang Nan pytała 33-latka: „dlaczego mi to zrobiłeś”.
Gdy w poniedziałek Yu Xiaodong przyszedł odwiedzić żonę, został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Mężczyzna odpowie za usiłowanie zabójstwa ciężarnej partnerki. Zagraniczne media podają, że 33-latek nie przyznaje się do winy. Wang Nan w końcu zdecydowała się opowiedzieć mundurowym o tym, co ją spotkało. Wyjaśniła, że nie mogła zrobić tego wcześniej, bo mąż nie spuszczał jej z oka i zagroził, że jeśli go zdradzi, to ją zabije.
Dramat rozegrał się w Tajlandii, gdzie para załatwiała interesy. To cud, że kobieta i jej nienarodzone dziecko przeżyli upadek z kilkudziesięciu metrów.